"Jedna kwestia okazała się dotkliwa". Tusk zapowiada zmiany dla nauczycieli
- Mimo korzystnych zmian w ustawie, jedna kwestia okazała się bardzo dotkliwa - tak po spotkaniu z nauczycielami z Legionowa mówił Donald Tusk. W czasie rozmów wskazano na problem z godzinami ponadwymiarowymi. Szef rządu zapowiedział zmiany i zaapelował do całej koalicji rządzącej.

We wtorek premier Donald Tusk odniósł się do swojego spotkania z grupą nauczycieli z Legionowa (woj. mazowieckie). W jego trakcie, jak wskazał szef rządu, szczególną uwagę poświęcono problemowi godzin ponadwymiarowych.
- Mimo korzystnych zmian w ustawie, jedna kwestia okazała się bardzo dotkliwa dla nauczycieli - chodzi o godziny ponadwymiarowe - podkreślił Tusk.
Godziny ponadwymiarowe. Donald Tusk zapowiada zmiany dla nauczycieli
Dalej szef rządu zapowiedział, że zwróci się w tej kwestii do klubów parlamentarnych.
- Chcę powiedzieć, że zwrócimy się do klubu poselskiego, a może nawet do klubów poselskich koalicji, aby w trybie sejmowym, co bardzo przyspieszy całą procedurę, chodzi mi o maksymalne przyspieszenie tej procedury, aby przygotować nowe przepisy, zgodnie z którymi nauczyciele w Polsce będą otrzymywać wynagrodzenie za gotowość do pracy, kiedy znajdują się w szkole - zaznaczył Donald Tusk.
Podkreślił też, że nie będzie zalecał tworzenia specjalnego katalogu sytuacji, w których dodatkowe środki miałyby być wypłacane nauczycielom.
- Nauczyciele dobrze wiedzą, że kiedy są w szkole, w każdej chwili mogą być też potrzebni. W różnych sytuacjach mogą się znaleźć i nie jest do opisania w dokumencie szczegółowo, jak ma wyglądać ta gotowość, więc musimy też zaufać - zaapelował Tusk.
Zmiany dla nauczycieli. Donald Tusk: Dałem słowo
Jak wskazał premier polskiego rządu, "szkoła to życie, a nie przepisy". - I dlatego jestem przekonany, że wszyscy państwo nie tylko z resortu, ale też w Sejmie przyłożycie maksimum dobrej woli, energii, żeby jak najszybciej tę kwestię naprawić - zaznaczył Donald Tusk.
Podkreślił też, że "dał słowo nauczycielkom i nauczycielom (...), że racja jest po ich stronie".
- Tak że bardzo będę zobowiązany, jeśli wszyscy szybko do tej naprawy przystąpimy - zakończył lider koalicji rządzącej.











