Uwagę inspektorów ITD zwróciła jadąca opolskim odcinkiem autostrady A4 laweta, na której przewożono trzy samochody osobowe. Podczas kontroli okazało się, że jadący z Niemiec kierowca prowadził pojazd przez blisko 15 godzin bez wymaganych prawem przerw na odpoczynek. Na karcie odnotowującej czas pracy kierowca miał zapisane jedynie osiem godzin, a w chwili zatrzymania kartę miał wyjęta z tachografu i schowaną w kieszeni. Kierowcę ukarano mandatami karnymi w wysokości 2 750 złotych i zakazano dalszej jazdy przez najbliższe 9 godzin, czyli wymaganego przepisami czasu wypoczynku. Dodatkowo, wobec przewoźnika wszczęto postępowanie zagrożone karą administracyjną w wysokości 8,8 tysiąca złotych.