Jak relacjonuje portal, zainteresowanie wiernych wzbudziło nietypowe zachowanie gimnazjalistów, gdy ustawili się w kolejce do komunii. Dziewczyna i chłopak ciągle do siebie szeptali. Dziewczyna przyjęła komunię, a idący za nią chłopak popatrzył na kapłana i odszedł. Po chwili drugi chłopak przyjął komunię. Cała trójka odeszła na tył świątyni. Przed cały czas się śmiali, co sprawiło, że jeden z kapłanów postanowił sprawdzić, co się dzieje. Wtedy zauważył, że na podłodze leży komunikant. Drugi został odnaleziony przed świątynią - informuje portal współczesna.pl. Za zbezczeszczenie hostii grozi ekskomunika. Sprawą zajmuje się też policja.