W programie "Kwadrans polityczny" prezydencki minister został zapytany o projekt ustawy pozwalający pozbawiać stopni wojskowych. Dera powiedział, że kwestia ta będzie jednym z punktów na czwartkowym posiedzeniu rządu. "Poczekajmy do czwartku, zapadnie decyzja dotycząca tego projektu i, jeżeli rząd zaakceptuje ten projekt, to następnym punktem będzie skierowanie tego projektu do polskiego parlamentu i tam odbędzie się cała debata, dyskusja" - powiedział. W ocenie Dery, "rząd i parlament ma prawo robić tego typu rzeczy". "Wiele środowisk podnosiło to, że osoby, które naruszyły w sposób jaskrawy prawo, wprowadzając stan wojenny - przypomnę orzeczenia sądu, które stwierdziły, że było to niezgodne nawet z ówczesną konstytucją - osoby, które tam zasiadały, muszą ponieść pewne konsekwencje. Jeżeli to byli generałowie, to jednym z elementów jest pozbawienie tych stopni generalskich" - podkreślił. Projektowana nowelizacja zakłada, że osoba, która z racji wieku lub stanu zdrowia nie podlega obowiązkowi służby wojskowej oraz żołnierze rezerwy, którzy byli członkami Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego (WRON), pełnili służbę w organach bezpieczeństwa państwa wymienionych w ustawie lustracyjnej, mogą być pozbawieni stopnia oficerskiego lub podoficerskiego. Jak zaznaczono w uzasadnieniu, celem projektu jest "stworzenie możliwości prawnych pozbawienia stopnia oficerskiego i podoficerskiego m.in. Wojciecha Jaruzelskiego oraz Czesława Kiszczaka", a także innych osób, które były członkami Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego". O pozbawieniu stopnia miałby decydować - wobec generałów i admirałów - prezydent, a w odniesieniu do pozostałych oficerów i podoficerów - minister obrony. Postępowanie byłoby wszczynane z urzędu lub na wniosek ministra obrony, IPN, Wojskowego Biura Historycznego, archiwów państwowych oraz organizacji kombatanckich i niepodległościowych. Pozbawienie stopnia miałoby następować w formie postanowienia.