Pracownia IBRiS przeprowadziła na zlecenie "Rzeczpospolitej" badanie, w którym Polacy ustosunkowali się do niedawnych wydarzeń politycznych w Małopolsce i pozycji Jarosława Kaczyńskiego w partii. Ankieterzy postawili tezę, że bunt radnych w sejmiku wojewódzkim, a także ostateczne wycofanie się prezesa PiS z dalszego forsowania kandydatury swojego nominata Łukasza Kmity "jest oznaką słabnącej roli" w Prawie i Sprawiedliwości. Jarosław Kaczyński słabnie w PiS? Najnowszy sondaż Zgodnie z ogólnymi wynikami sondażu 58,2 proc. respondentów jest zgodnych, że pozycja Jarosława Kaczyńskiego jest nadszarpnięta. Przeciwnego zdania jest natomiast 26,3 proc. ankietowanych. 15,5 proc. nie ma zdania w tej kwestii. Wskazania Polaków różnią się w zależności od poparcia dla formacji politycznych. I tak: 94 proc. wyborców obozu władzy (KO, Trzecia Droga i Lewica) sprzyja tezie postawionej przez ankieterów, a tylko 3 proc. jest jej przeciwnych. Wśród zwolenników opozycji (PiS i Konfederacja - red.) na słabość Kaczyńskiego wskazuje z kolei zaledwie 18 proc., przeciwnego zdania jest zaś 67 proc. z nich. Badanie przeprowadzono w między 5 a 7 lipca metodą CATI (wspomagany komputerowo wywiad telefoniczny - red.) na próbie 1070 dorosłych Polaków. Bunt radnych PiS w Małopolsce, odejścia z partii, nowa partia Ardanowskiego W czwartek 4 lipca - po trwającym niemal dwa miesiące klinczu - radni sejmiku małopolskiego zdecydowali, że marszałkiem województwa zostanie Łukasz Smółka. Wcześniej posiadający większość klub PiS nie mógł dojść do porozumienia, a przedstawiciele formacji pięciokrotnie odrzucali kandydaturę Łukasza Kmity - szefa zarządu wojewódzkiego formacji i nominata Kaczyńskiego. Wskutek kryzysu politycznego rezygnację ze swojego mandatu ogłosiła była kurator oświaty Barbara Nowak - ostatecznie jednak radna sejmiku po kilku dniach "przeprosiła za zamieszanie" i wycofała się w poniedziałek z planowanego kroku. Nie ograniczyło to problemów partii w regionie. Po zamieszaniu związanym z wyborem marszałka partię opuścił Piotr Ćwik - radny PiS w Małopolsce, który pełni funkcję zastępcy szefa Kancelarii Prezydenta RP. Wraz z człowiekiem Andrzeja Dudy szeregi formacji opuścił Józef Gawron. Obaj zapowiedzieli aktywną działalność bezpartyjną w sejmiku. Wątpliwości wokół niekwestionowanej dotychczas pozycji Jarosława Kaczyńskiego podsyca także Jan Krzysztof Ardanowski - poseł i były minister rolnictwa chce założyć swoje ugrupowanie, podważając jednocześnie dalsze zdolności prezesa PiS do rządzenia partią. W rozmowie z Interią polityk skrytykował przełożonego i zdradził szczegóły swojego planu. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!