"Jestem za tym, by aktywnie przeciwstawiać się tym zagrożeniom dla naszej cywilizacji, bo doświadczenia bierności pokazują zawsze ten sam efekt" - uważa Jarosław Kaczyński. Co z rekonstrukcją? Prezes PiS odpowiada Prezes PiS w rozmowie z "wSieci" przyznał, że w rządzie konieczne są zmiany o charakterze technicznym. Jak zauważył Kaczyński, "nie chodzi o żadną wielką reformę dla reformy, ale większą sprawność rządzenia i działania". "W sytuacji walki z kryzysem gospodarczym, pojawiały się np. sprawy, którymi zajmowano się jednocześnie w trzech ministerstwach" - wyjaśnił. "Każdy, kto trochę się zna na zarządzaniu, wie, że to musi powodować konflikty, nieporozumienia, wydłużać czas podejmowania decyzji. A często bywa i tak, że kiedy decyzja zapadnie, obciążona jest elementami niemerytorycznymi" - powiedział prezes PiS. Jak dodał, liczy, że w wyniku zmian w rządzie zmieni się poziomi koordynacji i nadzoru. Kaczyński podkreśla, że "to zabieg w istocie techniczny, mający jednak wobec koalicyjnego charakteru naszych rządów oraz innych uwarunkowań, które w polityce zawsze występują, także pewien aspekt polityczny".