- Po pierwsze, pielęgniarki zasługują na większe pieniądze, po drugie, trzeba zniwelować rażącą dysproporcję w zarobkach lekarzy i pielęgniarek, po trzecie: trzeba to zrobić w interesie pacjentów - wyliczył Gowin. Zapytany o to, czy podniesienie pensji o 1,5 tys. złotych w ciągu trzech lat jest realne, powiedział: - Mówię uczciwie, nie wiem. Dopóki się nie ma władzy, nie ma ministra finansów, który wszystko dokładnie wyliczy, dopóty każda taka dokładna deklaracja (...) byłaby gołosłowna. Na pewno budżet państwa stać na znaczące podwyżki dla pielęgniarek.