Janusz Korwin-Mikke oświadczył, że może wycofać się z wyborów i poprzeć Kukiza, jeśli JOW-y się sprawdzą. - Przekonamy się o tym za dwa dni, bo w Wielkiej Brytanii za dwa dni są wybory, w których są jednomandatowe okręgi wyborcze.(...) Natomiast jeśli okaże się, że JOW-y umacniają rolę wielkich partii, to wtedy powinien pan przyznać, że dał się pan omamić maniakom jednomandatowych okręgów wyborczych i zrezygnuje pan z tego postulatu - powiedział polityk. Paweł Kukiz odpowiedział: "Ja daję słowo honoru, że jak pan zostanie królem, to ja się z JOW-ów wycofam". Na kogo oddasz głos w wyborach Prezydenta RP 2015?