Korwin-Mikke potwierdził te doniesienia na swoim profilu na Facebooku. Były już prezes życzył swojemu następcy powodzenia na tym "trudnym stanowisku". Korwin-Mikke dodał, że KNP popiera jego start w wyborach prezydenckich. W środę, zapowiedział europarlamentarzysta, szerzej skomentuje zmianę w fotelu prezesa KNP. Marusik to jeden z czterech europosłów, których partia wprowadziła do wspólnotowego parlamentu. 63-letni Marusik w latach 80-tych działał w opozycji, potem był aktywny w Unii Polityki Realnej. Nowy prezes partii powiedział "Rzeczpospolitej", że zmiana na szczycie partii była konieczna z powodu zbyt dużej liczby zajęć Korwin-Mikkego. Dodał, że partia jest już coraz bardziej profesjonalna i trzeba się nią zająć na poważnie. Zastrzegł, że zmiana nie była efektem konfliktu wewnętrznego. Jednak z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że partyjna starszyzna nie mogła pogodzić się ze wzrostem pozycji posła Przemysława Wiplera. - Teraz ma się to skończyć - powiedział anonimowo jeden z przeciwników posła w partii.