- Troska o młodzież od samego początku stała się jednym z głównych priorytetów jego pontyfikatu. Otaczał ich szczególną miłością, jak mało kto ich rozumiał, był wrażliwy na ich problemy. Nie bał się stawiać im wysokich czy wręcz radykalnych wymagań. Sam określał się jako przyjaciel młodych, ale zawsze dodawał: "przyjaciel wymagający" - podkreślał kardynał Ryłko podczas międzynarodowego sympozjum, które odbyło się na Uniwersytecie Warszawskim - w przeddzień obchodów VIII Dnia Papieskiego pod hasłem "Jana Paweł II - wychowawca młodych". Dodał, ze bycie z młodzieżą było głęboką potrzebą jego serca. - Spotkania z nią regenerowały jego siły, nawet wówczas, gdy był już w podeszłym wieku. Mówił do młodych nie tyko słowami, ale całym sobą, swoim uśmiechem, swoimi gestami, które na zawsze pozostaną w ich pamięci - mówił hierarcha z Watykanu. Zdaniem kard. Ryłko, Jan Paweł II miał zdecydowanie pozytywną wizję młodego pokolenia, wbrew wielu krytycznym diagnozom, jakie się dzisiaj stawia, o których wiele się pisze. Nawiązując do tegorocznego hasła Dnia Papieskiego, kardynał Ryłko powiedział, że Jan Paweł II "widział w młodych ludziach olbrzymi potencjał dobra i twórczych możliwości". Dodał, że to był dla niego podstawowy punkt wyjścia. - Znał jak mało kto trudne problemy z jakimi boryka się współczesna młodzież na wszystkich kontynentach. Jego optymizm w spojrzeniu na młodych, nie był więc optymizmem naiwnym. Po prostu ufał młodym i młodzi to czuli. Widział w nich wielką siłę zdolną przemienić świat i liczył na nich. (...). Widział w nich niezastąpionych apostołów nowej ewangelizacji współczesnego świata - podkreślał podczas sympozjum kard. Ryłko. Na pytanie, czym jest wychowanie i na czym polega, kard. Ryłko odpowiedział, że według Ojca Świętego jest przede wszystkim "obdarzaniem człowieczeństwem - obdarzaniem dwustronnym. Rodzice obdarzają swym dojrzałym człowieczeństwem nowo narodzonego człowieka, a ten z kolei obdarza ich całą nowością i świeżością człowieczeństwa, które ze sobą przynosi na świat". Dlatego każdy wychowawca - jak podkreślił kard. Ryłko - jest "osobą, która "rodzi" w znaczeniu duchowym". Dodał, że cały ten proces opiera się na fundamentalnym założeniu, że "człowiek powołany jest do życia w prawdzie i miłości oraz, że każdy urzeczywistnia siebie przez bezinteresowny dar z siebie". Prymas Polski kard. Józef Glemp podkreślił, że po 30 latach od wyboru Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, będzie trzeba coraz bardziej zgłębiać nauczanie Jana Pawła II, by nie poszło ono w zapomnienie, zwłaszcza wśród ludzi młodych. Nuncjusz apostolski w Polsce abp Józef Kowalczyk, nawiązując do inicjatywy Jana Pawła II - Światowych Dni Młodzieży - powiedział, że są one "największym fenomenem w całej historii Kościoła". Dodał, że wymagania stawiane młodzieży przez Jana Pawła II "były przyjmowane z szacunkiem i wielkim zaufaniem". Przewodniczący Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia abp Tadeusz Gocłowski podkreślił z kolei, że młodzież stanowi grupę ludzi, którzy "są przyszłością Kościoła i świata". W sympozjum tym uczestniczyli m.in.: metropolita warszawski arcybiskup Kazimierz Nycz, rektor UW prof. Katarzyna Chałasińska- Macukow, duchowieństwo, siostry zakonne, przedstawiciele świata kultury i nauki oraz licznie zgromadzona młodzież.