Zmarły we wtorek Jan Błoński był jednym z najbardziej cenionych krytyków literackich, człowiekiem, który przez ostatnie półwiecze kształtował oblicze polskiej literatury. Jan Błoński urodził się 15 stycznia 1931 roku w Warszawie. Studiował polonistykę na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 1959-1962 był pracownikiem Instytutu Badań Literackich PAN. Od 1970 roku związał się z Uniwersytetem Jagiellońskim. Pracował jako prorektor UJ ds. dydaktycznych (1981-1984), dyrektor Instytutu Filologii Polskiej (1988-1991), kierownik Zakładu Teatru (1977-1980) i Katedry Literatury Polskiej XX wieku (1995-1997). Jako krytyk literacki Jan Błoński zajmował się przede wszystkim poezją, komentując przemiany liryki w latach pięćdziesiątych: ("Gałczyński", 1955, "Poeci i inni", 1956), potem na przykładzie prozy opisał przełom związany z "polskim październikiem" 1956 ("Zmiana warty", 1961). Uznanie w świecie literackim przyniosły Błońskiemu przede wszystkim jego interpretacje dzieł klasyków XX wieku: Prousta ("Widzieć jasno w zachwyceniu", 1965), Becketta ("Samuel Beckett", 1982), Stanisława Ignacego Witkiewicza ("Stanisław Ignacy Witkiewicz jako dramaturg", 1973 i "Od Stasia do Witkacego", 1997). Jan Błoński pisał też o Gombrowiczu ("Forma, śmiech i rzeczy ostateczne", 1994), Miłoszu ("Miłosz jak świat", 1998) i Mrożku ("Wszystkie sztuki Sławomira Mrożka", 1995). Rozległość zainteresowań Błońskiego była zawsze imponująca - zanim został profesorem Uniwersytetu Jagiellońskiego, habilitował się na podstawie książki o Sępie-Szarzyńskim ("Mikołaj Sęp Szarzyński a początki polskiego baroku", 1967), zajmował się dramatem i teatrem (także jako kierownik literacki krakowskiego Starego Teatru), tłumaczył francuskich krytyków i pisarzy (m.in. Geneta). Nigdy też nie stracił kontaktu z literaturą najnowszą. Błoński uchodził za jednego z ostatnich przedstawicieli dawnej szkoły krytyków literackich, dla których pisanie o literaturze było równie ważne co tworzenie literatury, krytyków, którzy czuli się partnerami pisarzy. O pozycji Błońskiego w świecie literaturoznawstwa zadecydował bezbłędny słuch i umiejętność rozpoznania wartości: to Błoński w ostatnich dziesięcioleciach "namaszczał" debiutantów, ustalał literackie hierarchie. W latach 1950-1960 Jan Błoński pracował w redakcji "Przekroju", prowadząc dział literacki, współpracował m.in. z "Życiem Literackim", "Nową Kulturą", "Twórczością", "Dialogiem", "Tygodnikiem Powszechnym". Był współtwórcą i redaktorem naczelnym "Tekstów" (1972-1974). W 1987 roku Błoński opublikował esej "Biedni Polacy patrzą na getto", który zainicjował dyskusję nad problemem polskiej odpowiedzialności moralnej w obliczu holokaustu. Esej Błońskiego, którego autor wzywa Polaków do rachunku sumienia, do dziś uchodzi za jeden z najważniejszych głosów dotyczących wspólnej historii Polaków i Żydów. Według Błońskiego Polacy powinni uczciwie przeanalizować naszą historię, przyjąć do wiadomości, że miała ona nie tylko momenty piękne, ale też mroczne, jak przedwojenne getta ławkowe, szmalcownictwo i obojętność wobec holokaustu w czasie okupacji. W 1987 roku w "Tygodniku Powszechnym" Błoński pisał: "Myślę, że w naszym stosunku do żydowsko-polskiej przeszłości winniśmy przestać się bronić, usprawiedliwiać, targować. Podkreślać, czego nie mogliśmy zrobić za okupacji czy dawniej. Zrzucać winę na uwarunkowania polityczne, społeczne, ekonomiczne. Powiedzieć najpierw: tak, jesteśmy winni. Przyjęliśmy Żydów do naszego domu, ale kazaliśmy im mieszkać w piwnicy. Kiedy chcieli wejść na pokoje, obiecywaliśmy, że wpuścimy, jeśli przestaną być Żydami, jeśli się +ucywilizują+, jak mawiano w XIX wieku, nie tylko w Polsce, rzecz jasna" - pisał Błoński. "Prof. Jan Błoński odegrał przełomową rolę w rozwoju historii polskiej literatury, krytyki literackiej i recepcji polskiej literatury poza granicami Polski. Jego prace poświęcone twórczości Mikołaja Sępa Szarzyńskiego, Witkacego, Witolda Gombrowicza, Sławomira Mrożka, Czesława Miłosza to prawdziwe arcydzieła współczesnej humanistyki. Był wybitnym krytykiem literackim, autorem tomów o historycznym znaczeniu dla polskiej humanistyki. Jako nauczyciel akademicki ukształtował parę pokoleń historyków literatury, krytyków literackich i teatralnych" - piszą władze Wydziału Polonistyki UJ w nocie wystosowanej po śmierci profesora Błońskiego. Nie jest znana jeszcze data pogrzebu prof. Jana Błońskiego.