Jakubiak o Schetynie: Człowiek rozżalony i przegrany
- Polacy nie poprą PO w wyborach, jeśli jedyny celem tej partii będzie zniszczenie PiS - mówił wiceszef MON Michał Dworczyk (PiS) nawiązując do posiedzenia Rady Krajowej PO. Marek Jakubiak (Kukiz'15) mówił o Grzegorzu Schetynie: na posiedzeniu Rady wystąpił człowiek rozżalony, przegrany.
"To jest dla mnie zdumiewające, że półtora roku po wyborach, PO cały czas nie ma refleksji nad tym, co się do tej pory wydarzyło i co się teraz dzieje, ale też nie ma żadnych pomysłów na przyszłość. Dlatego, że robienie jakiegokolwiek spotkania pod hasłem 'nie dla PiS' i zrobienie z tego głównego celu działania dla partii politycznej, świadczy o totalnym braku propozycji jak Polska ma wyglądać, jak Polska ma się zmieniać, o braku propozycje dla Polaków" - podkreślił Michał Dworczyk w niedzielę w TVN24.
"Jeżeli zrobicie sobie, jako jeden cel zniszczenie partii politycznej, w tym wypadku PiS, na pewno Polacy was nie poprą. Namawiamy was do tego, żebyśmy merytorycznie dyskutowali, żebyśmy wspólnie podejmowali takie działania, które będą zmieniać Polskę na lepsze. Jak do tej pory z tego kongresu takich nadziei nie ma" - powiedział Dworczyk zwracając się do szefa klubu PO Sławomira Neumanna, który również był gościem programu "Kawa na ławę" w TVN24.
Neumann odpowiadając Dworczykowi podkreślił: "Najważniejszą odpowiedzialnością opozycji jest odsunięcie was od władzy, bo niszczycie Polskę, bo dzielicie Polaków. Oczekujecie od PO propozycji: będziemy po was robić porządek, odbudowywać niezależne sądy, Trybunał Konstytucyjne. Wy tego nie dostrzegacie, bo wasz program polega na niszczeniu instytucji państwa".
Według Neumanna sobotnia Rada Krajowa PO podsumowała półrocze w polityce i rządy PiS. "Dawaliśmy recepty, co zrobimy, kiedy wygramy z PiS-em. Jeżeli mówimy, że Polska rządzona przez PO po PiS-ie wróci do Europy, będzie odbudowywać Trójkąt Weimarski w Europie, jako jeden z elementów zarządzania Europą, wrócimy do eurokorpusu, to są pozytywne sygnały" - oświadczył poseł. Jak podkreślił, Grzegorz Schetyna ma zaufanie całej partii, ale też "sporej części opozycji".
Według Pawła Rabieja (Nowoczesna) w propozycji PO zabrakło wizji, zabrakło determinacji. "Mam takie poczucie, że w tym, co mówił Grzegorz Schetyna i wielu innych osób, które występowały na Radzie, takiego wypalenia, zmęczenia. Przede wszystkim zabrakło wizji na przyszłość. Bo to, że jest źle i że nie zgadzamy się z kierunkiem, który nam PiS proponuje, czyli takiego skrajnego upartyjnienia, to jest jasne i ta diagnoza jest trafna. Pytanie, co dalej, bo nie możemy zamieniać wizji państwa upartyjnionego na jakiś rodzaj braku wizji" - powiedział Rabiej.
Jak zaznaczył, oczekuje od PO pokazania wizji przyszłości, a nie zatrzymywania się na diagnozie.
Rzecznik prasowy prezydenta Krzysztof Łapiński ocenił, że dobrze by było gdyby liderzy partyjni spierali się na programy i pomysły. "Wczoraj Polacy mieli dwie oferty, z jednej strony partii rządzącej, a z drugiej partii opozycyjnej. Mogą sobie wybrać, która oferta jest dla nich lepsza, która wzbudza nadzieję na przyszłość" - dodał prezydencki minister.
Wiceszef klubu Kukiz'15 Marek Jakubiak uważa, że PO nie zrozumiała swoich błędów. "Mój Boże, wystąpił człowiek (Schetyna) tak rozżalony na wszystko, tak przegrany. Czy to była akademia szkolna? Co to za forma była? Takiej żałości ogólnej, takiej stypy (nie widziałem)" - podkreślił poseł oceniając wystąpienie Grzegorza Schetyny. Jego zdaniem PO wchodzi w "buty PiS robiąc siebie takimi samymi".
W sobotę w Przysusze na Mazowszu odbyła się druga część kongresu PiS oraz konwencja Zjednoczonej Prawicy. "Musimy budować Polskę sprawiedliwą, zasobną i nowoczesną" - mówił prezes PiS. Podkreślał, że reforma sądów jest kwestią fundamentalną, chwalił zmiany dotyczące spraw społecznych i apelował o szybszą realizację programu Mieszkanie Plus.
Również w sobotę odbyła się Rada Krajowa PO. Grzegorz Schetyna przekonywał, że Polacy mają do wyboru dwie wizje: "Jarosława Kaczyńskiego - państwa autorytarnego, budowanego na nienawiści, dryfującego po peryferiach Europy i wizję PO - kraju wolnego, solidarnego, bezpiecznego i europejskiego".
Ocenił też, że mamy dzisiaj do czynienia w Polsce z "ekipą podpalaczy, którzy chcą doprowadzić do nowej wojny", którzy chcą "zwycięstwa rządów, które są, przeciw, które są agresywnym atakiem na wolność". "Nie będzie na to zgody" - oświadczył Schetyna.(PAP)