Jej zdaniem "skandalem jest brak obecności w Smoleńsku państwa polskiego". Była minister sportu zarzuciła "kolegom z PiS i Platformy", że nikt z nich nie pojechał na miejsce katastrofy. Na sugestię Moniki Olejnik, że premier pojechał pierwszego dnia odparła, że "polskie państwo nie zebrało się tak szybko, jak zebrało się państwo rosyjskie. Wczoraj dziennikarze śledczy Radia RMF FM ujawnili informację, że ciała ostatniego prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz drugiej ofiary katastrofy smoleńskiej - pochowanej na Powązkach - zostały najprawdopodobniej zamienione. Premier Donald Tusk przekazał wyrazy współczucie dla członków rodzin w związku z tą sprawą, a opozycja z Prawa i Sprawiedliwości wyraziła "wielki szok" i ubolewanie z powodu "uszczerbku wizerunku Polski za granicą". Ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej, jedna w Świątyni Opatrzności Bożej, druga na Powązkach, odbyły się w poniedziałek. Prokuratura na razie nie potwierdziła informacji RMF-u o zamianie ciał. Wyniki ekshumacji ma ogłosić w przyszłym tygodniu. Kolejne ekshumacje We wrześniu w Warszawie i Gdańsku ekshumowano dwie inne ofiary katastrofy smoleńskiej. Po przeprowadzeniu badań genetycznych prokuratorzy poinformowali, że doszło do zamiany ciała legendarnej działaczki Solidarności Anny Walentynowicz z ciałem wiceprzewodniczącej fundacji "Golgota Wschodu" Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Seremet mówił w końcu września, że przyczyną nieprawidłowej identyfikacji tych ciał było nietrafne ich rozpoznanie przez członków rodzin. Z wcześniejszych informacji prokuratury wynika, że do końca roku - oprócz czterech już dokonanych ekshumacji - zostaną przeprowadzone jeszcze dwie kolejne. FORUM: Skandal z zamianą ciał ofiar katastrofy