Na niedzielnej konferencji prasowej Jaki zaprezentował plansze ilustrujące nową koncepcję zagospodarowania Placu Defilad. "My nie musimy wybierać pomiędzy trzema koncepcjami, które się pojawiają w przestrzeni publicznej: pierwsza koncepcja, taka jaką widzimy, czyli pusty plac z wieżowcami wokół, który sprawia, że po godz. 18 to miejsce przestaje żyć, jak kończą ludzie pracę w wieżowcach; żyje tylko raz na jakiś czas (...) Nie musimy wybierać pomiędzy wielkimi biurowcami, które otoczą to miejsce i nie musimy wybierać pomiędzy zamianą tego miejsca na park" - powiedział Jaki. Wskazał, że prezentowany przez niego projekt zakłada połączenie tych wszystkich funkcji. "To jest rosnący w górę las, który łączy w sobie wszystko to, co jest piękne w Warszawie, to znaczy jest wyjątkowo nowoczesny, reprezentacyjny, ale z drugiej strony ma w sobie zieleń i ma miejsca przeznaczone dla gastronomii, przeznaczone na kulturę, na usługi, co sprawi, że to reprezentacyjne miejsce Warszawy będzie żyło cały dzień" - powiedział. "Można byłoby opisać w filmie kryminalnym" Projekt przewiduje, że na kilku kondygnacjach znajdą się m.in. obiekty kultury, gastronomia, handel i parking. Zdaniem Jakiego obecnie Plac Defilad to "symbol nieudolności rządów Platformy Obywatelskiej". "To, że serce Warszawy nie jest przez 12 lat zagospodarowane, a wszystko co działo się tutaj w przeciągu ostatnich 12 lat, można byłoby opisać w filmie kryminalnym, to jak w soczewce pokazuje rządy PO" - powiedział.