Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas konferencji po posiedzeniu rządu. Jedno z nich dotyczyło projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Reporter zapytał lidera ludowców czy temat CPK był poruszany na posiedzeniu rządu, ponieważ lewicowi politycy zwracają uwagę na istotną wagę tej kwestii. Centralny Port Komunikacyjny. Władysław Kosiniak-Kamysz mówi o lotnisku pod Baranowem - Jest zgoda w obszarze inwestycji i rozwoju Polski - to łączy naszą koalicję. My przekreśliliśmy program PiS-u Polski marnotrawnej, budujemy program Polski gospodarnej i stawiamy na inwestycje. Zmiany w KPO, zmiany i przedstawienie wieloletniej prognozy finansowej są nastawione na inwestycje - zapowiedział wiceszef rządu. Władysław Kosiniak-Kamysz podkreślił, że rząd "chce wielkich inwestycji w Polsce". - Będziemy realizować najlepsze pomysły - powiedział wicepremier i wyliczał modernizację polskiej armii, realizowanie projektów z zakresu rozwoju energetyki jądrowej, a także infrastruktury kolejowej i lotniczej. - Jak to będzie wyglądać finalnie, jaka będzie koncepcja, nie podjęliśmy ostatecznie decyzji. Ale mówienie gdziekolwiek, oszukiwanie, że nie stawiamy na inwestycje, jest wprowadzeniem opinii publicznej w błąd, jest ordynarnym kłamstwem - zastrzegł i dodał na koniec: - Rozwój lotnictwa i kolei dużych prędkości jest naszym priorytetem. Podwyżki dla Polaków. Wicepremier mówi o wzroście wynagrodzeń W dalszej części konferencji wicepremier odniósł się do podwyżek dla stanowisk kierowniczych w polskim rządzie. O konieczności zwiększenia stawek dla czołowych stanowisk w rządzie mówił w Polsat News minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. - Chcemy, aby Polacy zarabiali więcej, a nie ci, którzy zostali przez Polaków wybrani do sprawowania rządów - podkreślił lider ludowców i dodał, że dla gabinetu Donalda Tuska najważniejszą sprawą są "zarobki Polaków, a nie zarobki ministrów". Jednocześnie zaznaczył, że rząd poniósł już pensje dla nauczycieli o 30 proc., a także dla sfery budżetowej o 20 proc., ale wzrost wynagrodzeń nie dotyczył ministrów. Dodał również, że na podwyżki zasługują także służby mundurowe i żołnierze. Władysław Kosinak-Kamysz mówi wprost. "To jest nieprawda" Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany również o sprawę płk Krzysztofa Duszę, który - według doniesień prawicowych mediów - miał być odpowiedzialny za nawiązanie współpracy między Służbą Kontrwywiadu Wojskowego, a rosyjską Federalną Służbą Bezpieczeństwa. - To jest nieprawda te informacje. Jest bardzo dobra opinia o wiceszefie SKW (płk Krzysztofie Duszy - red.). Ta kwestia nie była poruszana w rozmowach szefa SKW gen. Jarosława Stróżyka, który był w Stanach Zjednoczonych. W żaden sposób nie było zająknięcia się na ten temat. Bardzo bym prosił o niepowielanie (tych informacji - red.) - powiedział wicepremier, powołując się na rozmowę z gen. Stróżykiem. Szef MON podkreślił, że Polska sama decyduje o swoich przedstawicielach we władzach. - Już raz byłem o to pytany przez TV Republikę, ale zawsze warto powtarzać prawdę i dementować nieprawdę - nigdy nie było żadnych sugestii dotyczących wiceszefa SKW. Dochowujemy pełnej staranności w tym temacie - oznajmił Kosiniak-Kamysz. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!