- Sprzedawcy oscypków mnie znienawidzą - rozpoczął swoje wystąpienie góral. Corno Owca wyjaśnił, że kupując oscypki poza sezonem, który trwa od maja do października, trafimy na podrabiane sery. - Oryginalne wyroby pochodzą jedynie z wędzarni pracujących od maja do października - przekazał. Dodał, że sery sprzedawane w sezonie jesienno-zimowym, to nie są oscypki. "To, że sery są nie mają mleka owczego nie znaczy, że są mniej smaczne" Góral poinformował, że prawdziwy oscypek ma "skórkę w kolorze słomkowym, a w środku jest jasno kremowy". - Kolor środka sera wynika z tego, że w mleku owczym jest dużo więcej białka niż w krowim. Oscypki podrabiane w środku są żółtawe, a ich skórka jest ciemna - wyjaśnił TikToker. Mężczyzna ostrzegł, że klienci są czasem zwodzeni przez sprzedawców i kupują sery z mleka krowiego. Natomiast oscypek musi być wyprodukowany z odpowiedniej ilości mleka od owcy. Najlepiej takiej wypasanej na górskim zboczu. CZYTAJ WIĘCEJ: Rośnie eksport polskich serów i twarogów Corno Owca zauważył, że sery wyrabiane poza sezonem nie są gorsze. - Nie należy ich tylko nazywać "oscypkami" - przekazał. - To, że sery mają tylko mleko krowi nie znaczy, że są mniej smaczne - podsumował TikToker.