Od 2000 roku aż o 70 procent spadło spożycie mięsa wołowego. Więcej jemy za to zdrowego mięsa drobiowego. W 2011 roku statystyczny Polak spożył 25 kilogramów białego mięsa, o ponad 10 kilogramów więcej niż jedenaście lat temu. - To dobry sygnał - ocenia w rozmowie z IAR dietetyk Luiza Wypustek. Jak dodaje, mięso drobiowe zawiera znacznie mniej tłuszczu niż mięso czerwone. Chodzi głównie o tzw. nasycone kwasy tłuszczowe, które są przyczyną wielu chorób układu krążenia: miażdżycy, zawału serca czy nadciśnienia tętniczego. Dane GUS mówią także, że spożywamy mniej masła, tłuszczów zwierzęcych, cukru i jaj. Niestety, równolegle spada ilość owoców i warzyw jakie zjada statystyczny Polak. Tylko w ciągu dwóch ostatnich lat liczba skonsumowanych przez każdego z nas owoców zmniejszyła się aż o jedną czwartą. Luiza Wypustek zwraca uwagę, że warzywa i owoce zawierają bardzo dużo składników mineralnych i witamin wśród których na szczególną uwagę zasługują antyoksydanty. Są to substancje biologicznie czynne, które chronią nasz organizm przed wieloma chorobami, m.in. układu krążenia, nowotworami czy cukrzycą. - Owoce i warzywa zawierają też duże ilości wody, dzięki czemu szybko dają uczucie sytości, co zapobiega przejadaniu się, a w konsekwencji nadwadze i otyłośc - mówi dietetyczka. Jak podaje GUS, w 2011 roku statystyczny Polak wypalił o przeszło 140 papierosów mniej niż w 2000 roku. Wypił za to znacznie więcej piwa. W ubiegłym roku było to przeciętnie 190 puszek, podczas gdy jedenaście lat wcześniej - 134. Straciła na tym konsumpcja win i miodów pitnych, ale absolutnie nie najmocniejszych trunków. Tych w ubiegłym roku przypadało na głowę średnio 3,3 litra czystego spirytusu, podczas gdy w 2000 roku było to zaledwie dwa litry.