"Tak jak można było się spodziewać, osoby o zdeklarowanych poglądach lewicowych częściej niż przeciętnie popierają ugrupowania odwołujące się do lewicowych wartości i przekonań. Obecnie prawie co piąta osoba identyfikująca się z lewicą zagłosowałaby na SLD, podczas gdy spośród ogółu potencjalnych wyborców tylko co dwudziesta (5 proc.). Mniejsze poparcie wśród zwolenników lewicy ma lewicowa Partia Razem" - podkreśla CBOS. Autorzy raportu zwracają uwagę na przepływ potencjalnych wyborców lewicy. "Wśród osób o zdeklarowanych poglądach lewicowych widoczny jest wzrost poparcia dla Platformy Obywatelskiej" - zaznaczono. CBOS zauważa, że jeszcze przed wyborami w roku 2005 tylko 7 proc. identyfikujących się z lewicą chciało głosować na PO, w 2007 roku już 28 proc., w 2015 roku 34 proc., a w obecnym badaniu poparcie dla PO wśród osób deklarujących się jako lewicowe wynosi już 38 procent. "Jest ono znacznie większe wśród osób o przekonaniach lewicowych, niż wśród ogółu ankietowanych, co może wynikać z poczucia, że lepiej reprezentuje je PO niż partie określające się jako lewicowe, które w ostatnich wyborach nie zdołały wprowadzić do parlamentu swoich przedstawicieli" - zaznaczono. Jak dodaje CBOS sympatie partyjne elektoratu lewicy są podzielone także między inne partie. Obecnie 8 proc. tego elektoratu popiera PiS, przy czym jest to poparcie znacznie mniejsze niż wśród ogółu ankietowanych (40 proc.). Również 8 proc. popiera Nowoczesną (wśród ogółu - 4 proc.), natomiast 7 proc. zwolenników lewicy preferuje ruch Kukiz’15 (niewiele mniejszy odsetek niż wśród ogółu - 9 proc.). Stosunkowo niskie poparcie wśród osób o poglądach lewicowych, a także wśród ogółu ankietowanych ma PSL, które w ciągu ostatnich dwunastu lat nie przekroczyło 7 proc. poparcia zarówno wśród zwolenników lewicy, jak i wśród ogółu. Kim jest lewicowy wyborca? Osoby deklarujące w badaniach poglądy lewicowe to częściej mężczyźni (52 proc.) niż kobiety (48 proc.). "Obecnie wśród potencjalnych wyborców lewicy najwięcej jest osób w wieku 55+. Od roku 2005 przybyło wprawdzie jej zwolenników w grupie wiekowej 25-34 lata (z 14 proc. do 21 proc.), jednak można zaobserwować starzenie się potencjalnego elektoratu lewicy" - czytamy w raporcie. Autorzy opracowania zwracają uwagę na najmłodszą grupę wiekową wyborców, 18-24 lata. Przed wyborami w 2005 roku odsetek osób młodych wśród deklarujących przekonania lewicowe wynosił 15 proc., natomiast obecnie już tylko 6 proc. "W ciągu ostatnich dwunastu lat nastąpiło znaczne zmniejszenie się grupy młodych ludzi wśród deklarujących poglądy lewicowe. W dużej mierze jest to jednak efekt zmniejszenia się tej kategorii wiekowej w całej populacji. Niezależnie od tego w interesujących nas okresach przedwyborczych autoidentyfikacje lewicowe nigdy nie były częstsze wśród młodych niż wśród ogółu badanych" - zaznacza Ośrodek. Deklarujący się jako lewicowcy, to głównie mieszkańcy wsi (28 proc.), miast (do 100 tys. mieszkańców - 24 proc., do 500 tys. mieszkańców - 19 proc.. W 2017 roku odsetek osób z wyższym wykształceniem wśród deklarujących poglądy lewicowe jest znacznie wyższy niż wśród ogółu (37 proc. wobec 26 proc.). Jeszcze w 2005 roku blisko połowa osób o przekonaniach lewicowych miała wykształcenie średnie (47 proc.), podczas gdy tylko 11 proc. zwolenników lewicy mogło pochwalić się wykształceniem wyższym. Przed wyborami w latach 2005-2011 wśród zdeklarowanych zwolenników lewicy przeważały osoby oceniające swoją sytuację materialną jako średnią (42 proc. - 46 proc.). Jednak, podkreśla CBOS, w 2015 roku nastąpiła znacząca zmiana na lepsze w postrzeganiu własnych warunków materialnych. "Ponad połowa potencjalnego elektoratu lewicy w roku 2015 i 2017 oceniała swoją sytuację materialną jako dobrą. W latach 2005-2017 gwałtownie zmalała grupa osób określających własne warunki materialne jako złe, zarówno wśród identyfikujących się z lewicą, jak i wśród ogółu badanych" - zaznaczono. Przed wyborami w 2005 roku 85 proc. osób o poglądach lewicowych deklarowało poparcie dla członkostwa Polski w Unii Europejskiej, a 12 proc. wyrażało sprzeciw (wśród ogółu ankietowanych odpowiednio: 73 proc. i 16 proc.). Natomiast w 2017 roku aż 94 proc. osób o lewicowej tożsamości deklaruje poparcie dla przynależności naszego kraju do UE, przy czym tylko 5 proc. jest przeciwko. Wzrosło też ogólnospołeczne poparcie dla integracji (do 88 proc.). "Warto zauważyć, że wyborcy lewicy są konsekwentnymi euroentuzjastami. Poparcie dla członkostwa Polski w Unii Europejskiej jest wśród osób deklarujących poglądy lewicowe jeszcze większe niż wśród ogółu ankietowanych" - dodaje CBOS. Jak zaznaczono, przed wyborami w 2015 roku nastąpił spadek zaangażowania religijnego wśród osób o lewicowej tożsamości - tylko 27 proc. z nich deklarowało uczestnictwo w praktykach religijnych raz w tygodniu, 33 proc. zaś brało w nich udział kilka razy w roku. Natomiast w 2017 roku 29 proc. identyfikujących się z lewicą zadeklarowało uczestnictwo raz w tygodniu, a 54 proc. - kilka razy w roku lub rzadziej. W ostatnich latach można zaobserwować wyraźny spadek częstości uczestniczenia w praktykach religijnych wśród osób identyfikujących się z lewicą. Spadek ten jest zdecydowanie większy niż wśród ogółu badanych. CBOS przeanalizował też samych wyborców powstałej w 2015 roku Partii Razem. W elektoracie tej partii co trzecia osoba ma od 25 do 34 lat, 63 proc. sympatyków tej partii ma wyższe wykształcenie. Ponad połowę sympatyków Partii Razem stanowią mieszkańcy miast powyżej 100 tys. ludności. Badania "Aktualne problemy i wydarzenia" wykorzystane do analizy przeprowadzano w sierpniu i we wrześniu 2005 roku (N=1977), we wrześniu i w październiku 2007 (N=2229), w sierpniu i we wrześniu 2011 (N=2128), we wrześniu i w październiku 2015 (N=2086) oraz w czerwcu i lipcu 2017 (N=1997).