"Radna z bogatym doświadczeniem koalicyjnym, kobieta interesów, w latach 2018-2022 przewodnicząca klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego, architekt odbudowy przemysły stoczniowego, zapalona golfistka i autorka licznych bon-motów, 26 lipca 2021 r. spadła w tym miejscu z rowerka i trwała w upadku do chwili przybycia fotoreporterów" - brzmi treść nekrologu na przypominającej klepsydrę tabliczce. Jacyna-Witt gratuluje opozycji "empatii". Wspomina o raku piersi Zdjęcie tabliczki opublikowała na Twitterze Małgorzata Jacyna-Witt, która w ubiegłym roku stała się bohaterką żartów, nagłaśniając incydent podczas rowerowej przejażdżki. Teraz skrytykowała ten rodzaj "happeningu". "Moją rodzinę i znajomych bardzo 'rozbawiła' ta klepsydra. Tym bardziej, że nadal walczę z rakiem piersi. Opozycji gratuluję 'empatii'" - skomentowała szczecińska radna. Zawieszona działaczka PiS o nowotworze dowiedziała się w 2021 roku. Dzięki szybkiej diagnozie lekarze byli w stanie usunąć guz bez amputacji piersi. - W trakcie operacji okazuje się, czy wkoło węzły są także zaatakowane przez nowotwór, czy nie. Gdy się człowiek wybudza z takiej operacji, to myśli tylko o jednym i dotyka operowanej piersi: jest, czy jej nie ma?! Natomiast nawet, jeśli by jej nie było - najważniejsze jest życie. To, żeby się poddać leczeniu, kiedy wiemy, że ten nowotwór jest - mówiła podczas Europejskiego Dnia Walki z Rakiem Piersi na antenie Radia Szczecin. Jacyna-Witt zawieszona. Za wpis o "harataniu w golfa" O Małgorzacie Jacynie-Witt znów zrobiło się głośno, gdy 10 lipca wrzuciła na Twittera zdjęcie z pola golfowego i dodała do niego kontrowersyjny opis: "Jak tam chłopcy z Platformy Obywatelskiej? Haratacie w pospolitą gałę? No widzicie. A ja, z PiS, na najlepszym w Polsce polu golfowym i jednym z 3 najlepszych w Europie, haratam sobie w golfa z handicap 13,5 jak Tiger Woods, Barack Obama, Donald Trump, Ivanka Trump i jej mąż" - napisała. Pomimo krytyki ze strony zarówno dziennikarzy, jak i polityków (w tym nie tylko z opozycji), radna tłumaczyła swoje racje. Po trzech dniach na Nowogrodzkiej zapadła decyzja o zawieszeniu w prawach członka PiS autorki niezręcznego wpisu. Jacyna-Witt postanowiła przeprosić "wszystkich urażonych". - Polityka jest działaniem zespołowym i na gwiazdorzenie nie ma w niej miejsca. Nadal w Sejmiku będę pracowała ciężko dla dobra lokalnej społeczności - oświadczyła w rozmowie z Polsat News.