Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w poniedziałek (3 sierpnia) w pełnym składzie orzekła o ważności wyboru Andrzeja Dudy na prezydenta. Zdaniem sądu żadne z zasygnalizowanych uchybień nie daje podstaw do kwestionowania wyniku wyborów. KO o decyzji SN Uchwałę Sądu Najwyższego skomentował w poniedziałek szef Platformy Obywatelskiej Borys Budka. "Wybory prezydenckie nie były uczciwe" - ocenił. Według niego naruszone zostały zasady równości i powszechności wyborów. Jak dodał, "Sąd Najwyższy przeszedł nad tym do porządku dziennego". Natomiast poseł KO Michał Szczerba napisał na Twitterze, że "uchwała nowej Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych umeblowanej w całości przez neo-KRS, o wątpliwym statusie zasiadających tam sędziów, nie może być uznana za stanowisko Sądu Najwyższego". Sasin apeluje do polityków opozycji Jacek Sasin został zapytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia, "co powie przedstawicielom opozycji, którzy mówią o tym, że nie stawią się na Zgromadzeniu Narodowym nie dlatego, że boją się koronawirusa, ale uważają, że wybory były nieuczciwe, prezydent Andrzej Duda łamał konstytucję w swojej kadencji i nadal będzie ją łamał, dlatego że pisowski Sąd Najwyższy ogłaszał o ważności wyborów". "Bardzo ubolewam nad tego typu postawą, bo są pewne zasady, które powinny być przestrzegane przez wszystkich polityków. Podstawową zasadą jest uszanowanie wyboru społeczeństwa, narodu. Społeczeństwo zdecydowało w sposób wyraźny, że prezydent Duda ma być prezydentem na drugą kadencję" - podkreślił Sasin. Zdaniem szefa MAP, "próba opowiadania, że zwycięstwo prezydenta jest zwycięstwem nieważnym, jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale godzi w całą zasadę demokracji". Sasin zaapelował do polityków opozycji, "aby zawrócić z tej drogi, którą opozycja kroczy od ponad pięciu lat - kwestionowania demokratycznych wyborów i instytucji państwa". W czwartek Zgromadzenie Narodowe Na 6 sierpnia marszałek Sejmu Elżbieta Witek zwołała Zgromadzenie Narodowe, które zbierze się w Sejmie. Przed Zgromadzeniem Andrzej Duda złoży przysięgę, obejmując urząd prezydenta na drugą kadencję. Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski przekazał, że nie będzie ograniczeń co do liczby uczestników Zgromadzenia. Jak dodał, na sali plenarnej mają być obowiązkowe maseczki. "Każdy dostanie specjalny pakiet, gdzie będzie płyn dezynfekujący, rękawiczki i maseczka. Na salę sejmową będą mogły wejść tylko osoby w maseczkach" - zaznaczył Gawkowski.