W komunikacie opublikowanym na stronie internetowej MSZ przekazano, że szef polskiej MSZ poinformował Cichanouską o głównych parametrach Planu "Solidarni z Białorusią", ogłoszonego w piątek (14 sierpnia) przez premiera Mateusza Morawieckiego. W trakcie rozmowy powiedział też, że "przyszłość Białorusi leży w rękach jej obywateli". "Dobry krok" Szef polskiej dyplomacji, powołując się na polskie doświadczenie z okresu transformacji, zadeklarował wsparcie dla dialogu wewnętrznego w Białorusi, który - jak podkreślono - "jest jedynym właściwym sposobem ustabilizowania bieżącej sytuacji". "Inicjatywę Swiatłany Cichanouskiej w sprawie powołania Rady Koordynacyjnej traktujemy jako dobry krok w kierunku stworzenia platformy dla podjęcia takiego dialogu" - powiedział cytowany w komunikacie szef polskiej dyplomacji. Minister Czaputowicz wyraził też szacunek wobec osobistej postawy pani Cichanouskiej oraz wobec dążeń i aspiracji społeczeństwa białoruskiego. Z kolei Swiatłana Cichanouska - jak podał resort - podziękowała za wsparcie udzielane białoruskiemu narodowi przez Polskę i UE. Uznała to za ważny przekaz, który opozycja i protestujący doceniają. Protestują po wyborach Po wyborach prezydenckich na Białorusi, które według oficjalnych wyników po raz kolejny wygrał rządzący od 26 lat Łukaszenka, w wielu miastach tego kraju wciąż trwają protesty przeciw domniemanym fałszerstwom wyborczym. Odkąd trwają manifestacje zatrzymano, w tym w wielu przypadkach brutalnie, ok. siedem tys. osób. Cichanouska, kontrkandydatka Łukaszenki, przebywająca obecnie na Litwie, oświadczyła w poniedziałek (17 sierpnia), że jest gotowa wziąć na siebie odpowiedzialność i wystąpić w charakterze lidera narodowego.