- Jak to się stało, że Tomasz Kowalski, który podobno w świetnej formie zdobył szczyt, po godzinie nie mógł zrobić kilku kroków, a najbardziej doświadczony z całej czwórki Maciej Berbeka nagle zniknął w czasie zejścia? - pyta Jacek Berbeka. Jak podkreśla, jest przekonany jeszcze bardziej, że powinien wyruszyć na poszukiwania ciała brata. - Po bardzo szczegółowym wysłuchaniu konferencji, która została przeprowadzona po powrocie wyprawy, muszę powiedzieć, że jestem jeszcze bardziej zmotywowany do przeprowadzenia tej wyprawy latem. W celu odnalezienia i pochowania ciał mojego brata i Tomka Kowalskiego. Jak słyszałem na tej konferencji, Adam Bielecki stwierdził, że w czasie rozmów, które słyszał przez radio, chodzi o rozmowy przeprowadzane między Krzyśkiem a Tomkiem, stwierdził, że bez problemu, jest w stanie pokazać miejsce w którym znajduje się Tomasz Kowalski - powiedział w rozmowie z RMF FM Jacek Berbeka. Himalaista chce sam zorganizować wyprawę, która wyruszy na Broad Peak na przełomie czerwca i lipca.Więcej na ten temat czytaj na stronach RMF24