Dodał, że te wybory są wielką szansą dla Polski, by "ostrzec ten rząd, że nie umie rządzić". Podkreślił, że takim ostrzeżeniem będzie liczny udział w wyborach do europarlamentu i "głosowanie na kandydatów Prawa i Sprawiedliwości". Zdaniem prezesa PiS, należy dobrze wykorzystać uczestnictwo w Parlamencie Europejskim, to znaczy "dobrze działać w nim i dobrze działać w Polsce i dobrze nią zarządzać". Stąd też - jak podkreślił J. Kaczyński - ważną rzeczą jest to, kto nas w PE będzie reprezentować. Według J.Kaczyńskiego, PiS będąc w PE będzie reprezentować polskie interesy w Unii. - Głosując na PiS, głosujecie na partię, która chce reprezentować polskie interesy i ma ku temu możliwości, niezależnie od tego, ilu swoich przedstawicieli będzie miała w europarlamencie - powiedział J. Kaczyński. Podkreślił jednocześnie, że PiS, poprzez swoich europosłów, będzie zabiegać o równe traktowanie polskiego przemysłu, o sprawy polskiego rolnictwa, m.in. poprzez większe dopłaty z UE dla polskich rolników. - Będą zabiegać również o jednolitą politykę prorodzinną i opiekę nad dziećmi, a także walczyć o to, żeby Polacy zostali zapisani w historii Unii zgodnie z prawdą - powiedział J. Kaczyński. Prezes PiS mówił też na spotkaniu z wyborcami, że obecny rząd "jest strasznie słaby i nic nie robi". Skandalem nazwał prywatyzację służby zdrowia i odpłatność za usługi medyczne. - My chcemy od silnych i złych odsunąć się, a Platforma Obywatelska przy nich się upiera - powiedział prezes PiS. Uczestniczący w spotkaniu europoseł Adam Bielan podkreślił, że aby być skutecznym w PE, trzeba skutecznie współpracować z rządem, a "takiej współpracy nie ma". Zaznaczył przy tym, że środki unijne przez polski rząd są niewykorzystywane, a Mazowsze wykorzystuje je najgorzej - w niecałym procencie. Zaznaczył jednocześnie, że niewykorzystywanie środków unijnych przez Polskę może spowodować to, że kraj nasz w 2013 roku straci możliwość otrzymywania środków unijnych. Posłanka PiS Joanna Kluzik-Rostowska zwróciła natomiast uwagę na potrzebę stworzenia wspólnej polityki rodzinnej w Unii Europejskiej. Jej zdaniem, jej partia ma przygotowany taki program.