- Ruszył, mimo apeli, żeby nie lekceważyć takiego ważnego tematu jak trzeźwość za kierownicą. Wsiada i doprowadza do tragedii - powiedział kom. Jarosław Gnatowski. W środę 1 stycznia w Kamieniu Pomorskim pijany kierowca staranował rozpędzonym autem ośmioosobową grupę pieszych. Pięć osób zginęło na miejscu, szósta - dziecko - zmarło w szpitalu.