Jak podaje "The Times of Israel", taka decyzja zapadała w stosunku do wszystkich placówek dyplomatycznych Izraela na świecie. Jej powodem jest strajk dyplomatów i wojskowych attache. "The Times of Israel" wyjaśnia, że spór dotyczy kwot wypłacanych izraelskim dyplomatom i attache wojskowym pełniącym misję za granicą, pokrywających szeroki zakres wydatków, w tym poniesionych w związku z organizowanymi wydarzeniami czy transportem. Ministerstwo Finansów dąży do zmiany sposobu zwracania poniesionych kosztów i do naliczania podatków od tych sum. Taki ruch - pisze portal - poważnie uderzyłby w dyplomatów i attache, którzy od dawna skarżą się na niskie zarobki i złe warunki pracy. Oświadczenie ambasady w Warszawie "Zmuszeni zostaliśmy do zawieszenia funkcjonowania naszej placówki" - poinformowała Ambasada Izraela w Polsce w specjalnym oświadczeniu, opublikowanym w środę rano. "Wynika to z decyzji Ministerstwa Finansów Izraela, która naruszyła porozumienie podpisane pomiędzy dyplomatami, a Dyrektorem Generalnym Ministerstwa Finansów 21 lipca 2019. Decyzja ta wprowadziła jednostronną zmianę w istniejące od kilkudziesięciu lat procedury. W związku z tym Ambasada pozostanie zamknięta, usługi konsularne nie będą świadczone, a wejście na teren placówki zostanie ograniczone" - przekazała ambasada na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. "Dyplomaci izraelscy zawsze działają na rzecz dobra swojego kraju. Niestety wspomniana decyzja Ministerstwa Finansów nie pozostawia nam wyboru, ponieważ narusza podstawowe interesy Państwa Izrael. Mamy nadzieję na rychłe rozwiązanie tego kryzysu" - dodano. Obecnie Izrael ma na świecie 69 ambasad, 23 konsulaty i pięć misji specjalnych, w tym przedstawicielstwo przy ONZ.