Oświadczenie ma związek z wejściem w życie nowelizacji ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych. Jak pisze Iustitia, zmiany umożliwiają ministrowi sprawiedliwości przeprowadzenie "czystki personalnej na stanowiskach funkcyjnych w sądach i pozbawia sędziów wpływu na to, kto będzie kierował pracą sądów i wydziałów". "Apelujemy, abyście nie przyjmowali stanowisk po wyrzuconych w tym trybie prezesach. Pamiętajmy, że za każdą taką decyzją stoi pozbawienie naszych kolegów i koleżanek funkcji w sposób urągający wszelkim zasadom prawnym i międzyludzkim. Jeśli w tej nadzwyczajnej, "namiestnikowskiej" procedurze nowo powołani prezesi sądów dokonają analogicznych zwolnień podległych sobie sędziów funkcyjnych - apel o nieuczestniczenie w tej niekonstytucyjnej i niekoleżeńskiej procedurze jest w pełni aktualny co do obejmowania zwolnionych w ten sposób funkcji m. in. przewodniczących wydziałów, wizytatorów, czy kierowników sekcji" - czytamy. "Podstawowa procedura powoływania prezesów i innych sędziów funkcyjnych przewidziana w art. 23-25 Prawa o ustroju sądów powszechnych eliminuje głos sędziów oraz Krajowej Rady Sądownictwa. W przypadku jej zastosowania apelujemy o to, by podczas zgromadzeń i zebrań sędziów, w których prezes jest przedstawiany przez Ministra Sprawiedliwości wyrazić opinię o takiej osobie. Wierzymy w to, że etyczne i moralne względy nie pozwolą sędziemu negatywnie ocenionemu przez kolegów i koleżanki na ostateczne objęcie funkcji prezesa" - apeluje dalej stowarzyszenie.