Polacy są najliczniejszą grupą narodowościową wśród 200 tys. imigrantów, którzy w ub.r. weszli na rynek pracy w Irlandii. Wśród przybyszów z nowych krajów UE urząd statystyczny wymienił w komunikacie 15 tys. Litwinów, 10 tys. Słowaków i 7 tys. Łotyszów. Według wcześniejszych danych, od początku maja 2004 r. do końca lutego 2006 r. władze Irlandii wydały 183 tys. numerów PPS. Oznacza to, iż w ub.r. imigracja zarobkowa znacznie przybrała na sile w porównaniu z latami 2004-2005. Około połowy imigrantów, którzy przyjechali po otwarciu irlandzkiego rynku pracy 1 maja 2004 r., pochodzi z Polski, co oznacza, iż oficjalnie jest ich co najmniej 150-160 tys. Nieoficjalne statystyki podają nawet ćwierć miliona. Większość pracuje na budowach, w przemyśle wytwórczym, hotelarstwie i gastronomii. Rząd Irlandii w ślad za brytyjskim wprowadził ograniczenia wobec obywateli Bułgarii i Rumunii, przyjętych do UE 1 stycznia 2007. Irlandzka grupa badawcza analizująca zjawiska na rynku pracy, Expert Group on Future Skills Needs, w opublikowanym ostatnio raporcie wyraziła przekonanie, że imigranci obejmą głównie stanowiska dla pracowników niewykwalifikowanych lub nisko wykwalifikowanych, co oznacza większą konkurencję dla miejscowej siły roboczej, dotychczas wykonującej tego rodzaju prace.