Słowa Kaczyńskiego o europejskiej walucie zostały wygłoszone 2 lipca w Białymstoku podczas jednego ze spotkań, które w ostatnich tygodniach prezes PiS odbywa regularnie. - Nawet jeżeli przyjąć tą niemającą nic wspólnego z rzeczywistą wartość, sposób przeliczania euro na złotówki. Bo przecież w Niemczech euro nie jest warte więcej niż trzy złote. Nawet jest mniej warte, a nie 4,50 czy prawie pięć złotych - powiedział Jarosław Kaczyński. - Tak to się zmienia pod naszymi rządami i mogę uczciwie powiedzieć, dzięki naszym rządom - podkreślił prezes PiS. "Znalazłem euro po trzy złote" Słowa szefa Prawa i Sprawiedliwości były szeroko komentowane przez internautów. Jeden z użytkowników Twittera zamieścił we wtorek zdjęcie automatu do kawy, na którym faktycznie przelicznik walutowy opierał się na wymianie jedno euro za trzy złote. Zamieszczony post ma obecnie ponad 16 tys. polubień i 900 odpowiedzi. Jarosław Kaczyński: W Niemczech euro jest warte trzy złote Kurs europejskiej waluty wobec złotego stale rośnie od początku lipca (niemal dokładnie od tego momentu, gdy padły słowa Kaczyńskiego) i wynosi obecnie 4,84 zł za jedno euro. Fala komentarzy po słowach w Białymstoku Słowa prezesa PiS skomentował Donald Tusk: "Kaczyński: 'Wczoraj byłem Władysławem, dzisiaj jestem Zosią. Budujemy w Kruszwicy most na Wiśle. Mejza jest prezydentem Inowrocławia, a euro jest warte 3 złote'. Urobek tygodnia. To w sumie wiele wyjaśnia". Do sprawy odniósł się także były prezes Narodowego Banku Polskiego, obecny europoseł, Marek Belka. Poddając w wątpliwość tezę Kaczyńskiego, Belka zadał pytanie: "Żebym dobrze zrozumiał... u nas euro za 4,70 PLN, a u Niemców tylko za 3,00 PLN? I dlatego oni mają gorzej niż my? Już lepiej, jak się Prezes geografią zajmował". Swoją opinię wyraził także poseł Lewicy Tomasz Trela, który napisał: "Jeśli potrzebujecie euro, to kantor 'U fajnego Jarka' na warszawskim Żoliborzu sprzedaje po 3 złote. Wpadajcie, Jarek czeka". Były rzecznik ludowców i obecny członek Rady Naczelnej PSL Jakub Stefaniak napisał: "Hej złośliwcy!!! Odczepcie się od naszego wspaniałego genialnego prezesa NBP, przecież nigdy tak dobrze jak teraz nie było... a i Euro przecież mamy po 3 złote jak widać". Prezes Kaczyński ruszył w Polskę Spotkanie w Białymstoku, na którym padły kontrowersyjne słowa lidera PiS, to jedno z wielu wydarzeń, w jakich w ostatnich tygodniach uczestniczy Jarosław Kaczyński. Objazd po kraju został zapoczątkowany 4 czerwca podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości. - Ogłaszam mobilizację Prawa i Sprawiedliwości, całej Zjednoczonej Prawicy - powiedział podczas politycznego wydarzenia sprzed miesiąca Kaczyński. - Ale to nie jest hasło - to jest objazd kraju, stara wypróbowana metoda - dodał, zapowiadając tym samym początek podróży po Polsce, której owocem była właśnie m.in. wizyta w stolicy Podlasia i słowa o kursie złotówki w Niemczech.