Akcja ProDoKsu zaczęła się już w kwietniu. W skrzynkach pocztowych wiele osób znalazło ulotki będące jednocześnie formularzem do zamówienia książki ks. Józefa Orchowskiego "Święta Faustyna i Boże Miłosierdzie". Ulotki były również dołączone do ponad 2 milionów biletów, które uprawniały do uczestnictwa w mszy papieskiej na krakowskich Błoniach. Według deklaracji Romana Kluski - byłego prezesa firmy Optimus i sponsora budowy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach - jego akcja ma wyłącznie cel ewangelizacyjny. Na ulotkach firmy księgarskiej Kluski, oprócz informacji o książce i cytatów z dzienniczka siostry Faustyny, jest formularz. Poniżej miejsca na dane osobowe zamawiającego znalazła się - małymi literkami - wymagana przez prawo informacja, że firma ProDoKs będzie owe dane wykorzystywać "w celach otrzymywania przesyłek z tej firmy". Podpis pod tą deklaracją jest równocześnie podpisem pod zamówieniem. Jakiś czas temu ProDoKs przejął Klub Książki Katolickiej, który dysponował jedną z najlepszych specjalistycznych baz danych w tym segmencie rynku - szacowano, że KKK zgromadził niemal 100 tys. adresów. Gdyby obecna kampania związana z książką o Faustynie zakończyła się pełnym sukcesem, i gdyby ProDoKs otrzymał milion formularzy zamówień z podpisami (Kluska liczył nawet na 1,5 miliona), to stałby się on posiadaczem wyjątkowego w skali Polski ogromnego spisu osób zainteresowanych literaturą katolicką - bazy danych o szacunkowej wartości nawet 3 mln złotych.