- W Prokuraturze Okręgowej wszczęto dochodzenie w sprawie naruszenia w dniu 18 listopada 2020 roku nietykalności cielesnej funkcjonariusza policji podczas i w związku z pełnieniem przez wyżej wymienionych obowiązków służbowych związanych z zabezpieczeniem Sejmu, tj. o czyn z art 222 par 1 kk - przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz. Jak dodała, postępowanie prowadzone jest "in rem" i zabezpieczany jest materiał dowodowy. W zeszłą środę w Warszawie odbył się kolejny protest związany z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przepisów antyaborcyjnych. Politycy Lewicy poinformowali w środę wieczorem, że policja "blokowała fizycznie" przejście do Sejmu wicemarszałka Czarzastego (Lewica) i że miał on "zostać pobity przez policję". Rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak mówił w czwartek, że sytuacja "została przedstawiona w zupełnie inny sposób, niż faktycznie miała miejsce". Powołał się na nagranie, które - jak podkreślił - "wyraźnie pokazuje, która strona była stroną atakującą". Dodał też, że policjant doznał poważnej kontuzji. Sam Czarzasty twierdzi, że został zatrzymany przez policję i popchnięty na maskę samochodu, uderzony z tyłu w plecy, unieruchomiony. Nadkom. Marczak podkreślił, że niestety w tej sprawie mamy do czynienia z ewidentnym naparciem na policjanta. - Policjant uderzył nogą o hak pojazdu i niestety doszło do bardzo poważnej kontuzji, która wyłącza policjanta na kilka tygodni, jak nie miesięcy z dalszej służby. Liczymy tutaj na szybki powrót do zdrowia - powiedział rzecznik KSP. Dodał też, że sprawa ta prowadzona jest w dwóch kierunkach. Chodzi o czynności związane z tym, co realizuje Wydział Kontroli Stołecznej Policji. Poinformował również, że w trybie związanym z postępowaniem karnym, dotyczącym spowodowania m.in uszczerbku na zdrowiu policjanta, odrębnym tokiem prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratury.