Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

I kto tu rządzi?

Szefowie partii opozycyjnych krytykują premiera za to, że unika angażowania się w trudne sprawy. Uważają, że władza wymknęła się Kazimierzowi Marcinkiewiczowi z rąk - pisze "Dziennik".

/Agencja SE/East News

Ostatnio coraz częściej ministrowie podejmują kontrowersyjne decyzje bez konsultacji z premierem, a konflikty między rządem a protestującymi środowiskami rozwiązuje prezydent Lech Kaczyński - czytamy w gazecie.

Liderzy opozycji coraz częściej stawiają więc pytanie: gdzie jest premier? Pytania takie padały w ostatnich dniach wielokrotnie: nie wiadomo np., jakie jest stanowisko premiera wobec zatrzymania uczniów manifestujących przeciw Romanowi Giertychowi czy co sądzi o sprzeciwie prezydenta wobec rządowego planu zniesienia 50-proc. kosztów uzyskania przychodu m. in. dla naukowców.

Według partii rządzącej, nie ma w tym jednak niczego niepokojącego. - Szef rządu ma takie notowania i taką pozycję, że nawet nieobecny wiele znaczy - mówi "Dziennikowi" wiceszef klubu PiS, Tadeusz Cymański. Dodaje, że różnice zdań między prezydentem a premierem są naturalne, a to, że prezydent mediuje w konfliktach nie znaczy wcale, że wchodzi w kompetencje premiera.

Innego zdania jest profesor Jadwiga Staniszkis. Jej zdaniem, premier od pewnego czasu sprawia wrażenie skonfundowanego niezorientowanego w planach politycznych i decyzjach, które najwyraźniej zapadają gdzie indziej. Według niej, jest słaby i nie kontroluje nawet swego otoczenia. - Widać wyraźnie, że ośrodek władzy przesunął się w kierunku Pałacu Prezydenckiego - ocenia w rozmowie z "Dziennikiem" pani profesor.

INTERIA.PL

Zobacz także