Siła wiatru w granicach 90 km/godz. będzie utrzymywała się do soboty do wczesnych godzin porannych - poinformował rzecznik MAC Artur Koziołek. Służby na bieżąco usuwają skutki wiatru i zabezpieczają uszkodzone budynki, a wojewódzkie służby zarządzania kryzysowego monitorują sytuację hydrometeorologiczną. Najpoważniejszy wypadek, w którym zginęły trzy osoby, a jedna została ranna, miał miejsce w woj. pomorskim przed godz. 8 na drodze wojewódzkiej nr 213 niedaleko Lęborka. Wiatr przewrócił tam drzewo na osobowe auto. Jedna osoba zginęła, a 23 zostały ranne po tym, jak na drodze powiatowej między Człuchowem a Przechlewem autobus uderzył w drzewo. Obrażenia w innych wypadkach w regionie odniosło ponad 20 osób. Cztery osoby zostały poszkodowane w Śląskiem, w Wielkopolsce i Mazowieckiem. Straż pożarna od północy interweniowała już prawie 2,7 tys. razy, najczęściej wyjeżdżając usuwać skutki silnego wiatru w woj. zachodniopomorskim, mazowieckim i wielkopolskim. Strażacy na bieżąco usuwają skutki wichury, przede wszystkim połamane drzewa i konary.Komendant główny PSP nadbryg. Wiesław Leśniakiewicz ocenił, że na razie komendanci wojewódzcy nie potrzebują dodatkowego wsparcia. - Monitorujemy też sytuację powodziową, która jest trudna - dodał. Utrudnienia na drogach, kolei i lotniskach Wystąpiły poważne trudności w komunikacji. Wiele dróg zatarasowały powalone drzewa i konary; m.in. autostradową obwodnicę Wrocławia. Sparaliżowana została praca gdańskiego lotniska. Inne porty lotnicze odwoływały poszczególne loty.Nieprzejezdna była trasa kolejowa łącząca Wrocław i Legnicę. Na trakcję wiatr powalił drzewa, wskutek czego utknął m.in. pociąg do Berlina. Wiele pociągów miało nawet kilkugodzinne opóźnienia. Rzadziej niż zwykle kursowały też lokalne pociągi. W portach w Darłowie, Kołobrzegu, Dźwirzynie wstrzymano ruch statków. Na innych akwenach ruch jednostek nie jest zabroniony, ale odbywa się sporadycznie na skutek decyzji kapitanów poszczególnych jednostek. Zawieszono zajęcia w wielu szkołach. Rodziny uczniów, które ucierpiały podczas huraganu, mogą otrzymać zasiłek szkolny, w wysokości maksymalnie 530 zł. Może on być wypłacany kilkakrotnie, w zależności od potrzeb - podało MEN. Tysiące osób bez prądu Według rzecznika MAC energii elektrycznej pozbawionych zostało ponad 400 tys. odbiorców. Najwięcej w woj. zachodniopomorskim - ok. 133 tys., mazowieckim - ok. 91 tys. i wielkopolskim - ok. 46 tys. Najtrudniejsza sytuacja jest woj. zachodniopomorskim.Spółka Energa (dostarczająca prąd do 1/4 obszaru kraju) ogłosiła w woj. pomorskim trzy powiaty i rejon Słupska jako tereny sytuacji kryzysowej. Aktualnie bez napięcia pozostaje ponad 268 tys. odbiorców na obszarze spółki - dodano. W ocenie spółki istnieje zagrożenie, że część awarii pozostanie nieusunięta do soboty. Usuwanie awarii Usunięto już większość awarii sieci energetycznych uszkodzonych przez silny wiatr w woj. warmińsko-mazurskim. Prądu nie ma jeszcze 1,5 tys. odbiorców w regionie - poinformowało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Olsztynie. Według danych przekazanych przez służby wojewody warmińsko-mazurskiego, w całym regionie jest obecnie uszkodzonych sześć linii energetycznych i 96 stacji transformatorowych. Awarie są usuwane na bieżąco, ale bez prądu pozostaje nadal 1,5 tys. gospodarstw w okolicach Kętrzyna, Lidzbarka Warmińskiego i Ostródy. W ciągu dnia zasilania nie miało ponad 7 tys. odbiorców. Mł. asp. Piotr Janiuk z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Olsztynie powiedział PAP, że w piątek od rana strażacy usunęli z jezdni 77 powalonych drzew. W Gutkowie k. Olsztyna i Złotowie k. Iławy złamane przez wiatr konary uszkodziły dwa przejeżdżające samochody. Kierowcom nic się nie stało. Wiatr zniszczył lub uszkodził dachy na czterech budynkach gospodarczych i zerwał poszycie dachu budynku mieszkalnego w Jędrychowie k. Iławy. Z powodu śnieżycy na drogach regionu panowały przez cały dzień trudne warunki jazdy; doszło do 20 kolizji i niegroźnych wypadków.