W TVN24 Fogiel kilkukrotnie przecząco odpowiadał na pytania o ewentualną dymisję szefa MZ Adama Niedzielskiego. Na uwagę, że zdaniem senatora PiS Jana Marii Jackowskiego "w środowisku PiS dojrzewa przekonanie, że minister Niedzielski nie sprawdza się na swojej funkcji, a Rada Medyczna powinna być wymieniona", Fogiel odparł: nie wiem, skąd takie informacje ma pan senator Jackowski. Ocenił przy tym, że senator Jackowski od pewnego czasu "znajduje dużą przyjemność w różnieniu się od wspomnianego środowiska Prawa i Sprawiedliwości". - To jest jego opinia - zaznaczył. Fogiel: W Zjednoczonej Prawicy nie brakuje miejsca na dyskusję Po uwadze, że także z ostatnich publicznych wypowiedzi posłanki Anny Marii Siarkowskiej (PiS) oraz posła Janusza Kowalskiego (Solidarna Polska) wynika, że ci członkowie klubu PiS "najwyraźniej podzielają" krytyczne opinie senatora Jackowskiego o ministrze Niedzielskim, Fogiel przyznał, że nie wie, "jaka jest ich opinia na temat pana ministra Niedzielskiego". - To, że w ramach większości parlamentarnej jest pewne spektrum opinii, czy rozmaite oceny co do działalności ministrów, to nie jest niczym nadzwyczajnym - przekonywał. Wicerzecznik PiS zwrócił uwagę, że "byłoby gorzej", gdyby różnic opinii w jego środowisku nie było. Jednocześnie zapewnił, że urzędujący ministrowie mogą być pewni wsparcia ze strony większości parlamentarnej. - W Zjednoczonej Prawicy nie brakuje miejsca na dyskusję, nie brakuje miejsca na wymianę poglądów, ale każdy minister rządu jest pewien wsparcia większości sejmowej, jest pewien tego, że w przypadku ataków opozycji zostanie przez większość sejmową obroniony - oświadczył. Jak dodał, "dopóki misja któregokolwiek ministra się nie skończy, dopóki nie postanowi o tym pan premier, to każdy będzie swoją funkcję pełnił". Dymisja Niedzielskiego? "Nie jestem wróżbitą Radosławem" Dopytywany, czy z jego wiedzy wynika, iż "dymisji Adama Niedzielskiego nie będzie", polityk zaznaczył, że należałoby sprecyzować pytanie o horyzont czasowy. Gdy termin ten został w pytaniu zawężony do "najbliższych tygodni i miesięcy", Fogiel zapewnił, że "nie ma takich planów, pan Niedzielski pracuje". - Nie jestem wróżbitą Radosławem, żeby powiedzieć, czy kiedykolwiek nie będzie jakiejkolwiek dymisji - stwierdził. Pytany, czy nie ma też planów dymisji ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, poseł odpowiedział twierdząco. - Też nie ma. Od razu uprzedzę, że nie ma też planów dymisji i zmiany premiera (Mateusza Morawieckiego) - podkreślił. Doniesienia i spekulacje na takie tematu Fogiel nazwał "humbugami medialnymi". Rozpad Rady Medycznej W piątek trzynastu z siedemnastu członków Rady Medycznej do spraw COVID-19 przy premierze zrezygnowało z doradzania rządowi w sprawie epidemii. W oświadczeniu napisali m.in., że decyzja zapadła z uwagi na "brak wpływu rekomendacji na realne działania" i "wyczerpanie się dotychczasowej współpracy". Centrum Informacyjne Rządu podało, że w związku z decyzją części członków Rady Medycznej, formuła doradcza tego gremium zostanie zmieniona, a zadanie wypracowania nowej formuły premier powierzył ministrowi zdrowia Adamowi Niedzielskiemu. W sobotę rzecznik resortu Wojciech Andrusiewicz był pytany, jak będzie wyglądała dalsza współpraca z ekspertami z Rady Medycznej. W odpowiedzi Kraska zapowiedział na poniedziałek posiedzenie sztabu kryzysowego i kierownictwa w Ministerstwie Zdrowia. - Będą zapadały decyzje - dodał.