Jeśli nie powiodą się negocjacje z kontrolerami ruchu lotniczego, to z 208 w Warszawie zostanie 33. Loty są opóźnione, ale perspektywa paraliżu nieba nad Polską ma też poważne znaczenie dla czekających na pomoc humanitarną Ukraińców. O bezpieczeństwo nieba nad Polską jest jednak spokojny Marcin Horała, wiceminister infrastruktury. Pytany w Radiu ZET o konsekwencje braku porozumienia kontrolerów z Polską Agencją Żeglugi Powietrznej, wymieniał możliwe rozwiązania problemu. - Jest kilka możliwości. Jest wojskowa kontrola przestrzeni powietrznej, jest możliwość usunięcia wymogu znajomości języka polskiego dla kontrolerów - uważa Horała. Spór z PAŻP Negocjacje kontrolerów dotyczą nowego regulaminu, który wszedł w życie pod koniec zeszłego roku. Na warunki pracy i płacy nie zgadza się grupa kontrolerów obszaru i zbliżania z Warszawy, reprezentowana przez Zarząd Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego. Z końcem marca odeszły 44 osoby z 208 zatrudnionych w stolicy kontrolerów. Ważą się losy 131 pracowników znajdujących się w kończącym się w kwietniu okresie wypowiedzenia. Jeśli odejdą, zostanie zaledwie 33 kontrolerów obszaru i zbliżania w Warszawie. Jednocześnie już dziś wielu przebywa na zwolnieniach lekarskich. - Ja rozumiem, że to jest niedobrze mniej zarabiać, zwłaszcza (...) że kontrolerzy warszawscy w Polsce zarabiają na poziomie absolutnie światowym i lepiej, niż w wielu państwach rozwiniętych, zachodnioeuropejskich - uważa Horała. Według ministra problem w PAŻP "jest wynikiem tego, że pewna dobrze zarabiająca, uprzywilejowana grupa, nie przyjmuje do wiadomości, że na jakiś czas musi zacząć nieco mniej zarabiać". Ile zarabiają kontrolerzy? To, że praca kontrolera ruchu lotniczego jest wymagającym zadaniem, podkreśla w rozmowie z Interią Anna Garwolińska-Glaubicz, reprezentująca Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego. - Zależy nam na ustaleniu reguł zarobków. Te tak naprawdę zaczynają się od najniższej krajowej, bo z taką sumą zaczyna osoba na dwuletnim szkoleniu. Jak obliczyliśmy, w rzeczywistości sięgają one 33 tys. zł brutto, czyli około 21 tys. zł netto - mówi Garwolińska-Glaubicz. PAŻP wskazywała z kolei, że w Warszawie pensje kontrolerów wynoszą z uśrednioną premią regulaminową średnio 33 tysięcy złotych brutto miesięcznie, a maksymalnie - 45 tys. brutto.