Poseł PiS jest zdania, że to powód, dla którego nie będzie debaty z udziałem prof. Glińskiego. - Strach jest tak wielki, że ani do debaty poważnej, ani do wystąpienia prof. Glińskiego w sejmie nie dojdzie. Platforma boi się poważnego języka debaty, który zarówno prof. Gliński, jak i sam wnioskodawca - Kaczyński - będzie w sejmie przedstawiał.