Dziennikarze pytali w piątek Hofmana, czy w PiS znalazłoby się miejsce dla Gowina. - Jarosław Gowin doskonale wie, będąc w polityce od dawna, że nie ma w polityce czegoś takiego jak zupełnie zamknięte drzwi. Nasze drzwi nie są zupełnie zamknięte - powiedział rzecznik PiS. Pytany, czy Prawo i Sprawiedliwość podjęłoby rozmowy z Gowinem, Hofman odparł, że jego partia jest gotowa "na rozmowy o zmianie władzy w Polsce właściwie z każdym". - Na rozmowy dla rozmów i przepychanki szkoda czasu - dodał. Odnosząc się do ministerialnej przyszłości Gowina, Hofman powiedział, że "gdyby miało być spokojnie, to nie byłoby komunikatu o poniedziałku, tylko nic by na zarządzie się nie wydarzyło". - To jest jasny sygnał. Tusk daje jeszcze parę dni na reakcję niektórych środowisk. Jeśli reakcja prezydenta i ważnych osób w PO nie będzie zdecydowana w obronie Gowina, to już go nie ma - uważa Hofman. - Być może prezydent mocno postawi się po stronie Gowina i to zmieni układ sił, ale na to nie wygląda - dodał. Premier Donald Tusk poinformował podczas czwartkowego posiedzenia zarządu PO, że w poniedziałek podejmie decyzję ws. obecności Gowina w rządzie. "I don't like Mondays" - napisał minister sprawiedliwości na Twitterze, dołączając link do piosenki grupy The Boomtown Rats.