Dokument pt. "Wspólna ocena priorytetów polskiej polityki zatrudnienia" - ma pomóc Polsce w usprawnieniu tej polityki i przygotować do koordynacji z unijną polityką w tej dziedzinie. Krajem, który poradził sobie z bezrobociem jest Hiszpania. Jeszcze pięć lat temu było tam najwięcej ludzi bez pracy w całej Unii Europejskiej. Teraz bezrobocie jest najniższe w historii kraju. Hiszpanie naprawdę mają powody do zadowolenia - gdyby przejrzeć wyniki badania opinii publicznej okaże się, że po raz pierwszy od 10 lat bezrobocie nie jest największym zmartwieniem Hiszpanów. Trudno się dziwić - 7 lat temu przekraczało ono 22 procent, rok temu zaś 15, czyli tyle, ile teraz w Polsce. Dziś natomiast wynosi ono 14,2 procent. Jest to wielkość, jakiej nie osiągnięto od 1981 roku. Hiszpanie poradzili sobie z bezrobociem wspólnymi siłami - pracodawcy, związki zawodowe i rząd zastanowili się co z tym fantem zrobić i ustalili, że przede wszystkim trzeba zachęcić pracodawcę, bo to on musi wiedzieć, że opłaca mu się zatrudniać ludzi. Obniżono także koszty zwolnień grupowych i indywidualnych. Pozwolono odchodzić na wcześniejsze emerytury. Do tego dochodzą ulgi. Np. każdy zatrudniający inwalidę albo bezrobotnego przez dwa lata nie płaci ubezpieczenia społecznego, tak samo każdy zakładający firmę. Są specjalne linie kredytowe, a do tego wzrost gospodarczy, który od 4 lat wynosi 3 procent w skali roku.