Dodaje, że w ostatnich dniach grafiki zatrudnionych były tak napięte, iż krótsza praca dzisiaj nie powinna stanowić problemu. Ekspert prawa pracy adwokat Piotr Wojciechowski mówi IAR, że kodeks pracy nie reguluje dokładnie sytuacji wcześniejszego zwolnienia pracowników w Wigilię. On sam jednak najbardziej chwali tych pracodawców, którzy dzisiaj skracają dzień pracy do czterech czy pięciu godzin z zachowaniem prawa do wynagrodzenia za osiem godzin. Piotr Wojciechowski życzył handlowcom, by ta krótsza dzisiaj praca nie oznaczała konieczności późniejszego odpracowywania godzin. Według eksperta to powinien być prezent świąteczny. Dodał, że przekłada się to później na efektywność pracy. Zatrudnieni bardziej takiego pracodawcę szanują. Adwokat przyznał, że przed świętami pracownicy handlu pracują na zwiększonych obrotach. Alfred Bujara zaś podkreślił, że przedświąteczne zyski sklepów nie przekładają sie na wyższe płace zwykłych pracowników.