"GW": TVP pozywa swojego byłego dziennikarza
TVP domaga się od swojego byłego dziennikarza Piotra Owczarskiego, żeby nie udzielał wywiadów, przeprosił i wpłacił 35 tys. na niewidomych w Laskach. Jak informuje "Gazeta Wyborcza", przed świętami pojawił się pozew w tej sprawie.
Owczarski był pracownikiem TVP Info od kwietnia 2016 r. Odpowiadał za łączenia na żywo z reporterami. Niecały rok później został zwolniony. Jak twierdzi, bez powodu. Sam oskarżył TVP o mobbing.
W marcu ubiegłego roku dostał od TVP wezwanie przedsądowe dotyczące naruszenia dóbr osobistych. Telewizja Jacka Kurskiego zażądała się od Owczarskiego przeprosin oraz 75 tys. zł zadośćuczynienia. Dziennikarz jednak nie przeprosił, a teraz, jak twierdzi "GW", szykuje się do procesu. Miał już przygotować listę 70 świadków, których jego zdaniem powinien przesłuchać sąd.
"Szykuje się konfrontacja, jakiej dawno już nie było, a afera z Banasiem to przy niej mały pikuś. Telewizja przekracza kolejne granice. Próbuje zastraszyć wszystkich, którzy są wobec niej krytyczni. Ja nie dam się zastraszyć" - przekonuje Owczarski.
Są wśród nich m.in. Donald Tusk, Władysław Kosiniak-Kamysz, a także przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
