W wewnętrznym sondażu PO, Lewica zdobywa niecałe 8 proc. poparcia, a poniżej progu wyborczego plasuje się PSL (startujące jako Koalicja Polska razem z Kukiz'15). Na ludowców chęć oddania głosu deklaruje 4,7 proc. respondentów. "To badanie ogólnopolskie. Różnie to wypada w okręgach, gdzie czasem są robione lokalne badania. I tak np. w okręgu sosnowieckim lewica ma aż 16 proc., a my 37 proc. PiS ma tu z kolei 35 proc. poparcia" - dowiaduje się "GW" w PO. Jak zaznacza gazeta, wyniki sondażu nie napawają Platformę wielką radością. "Wiemy, jak to wygląda, dlatego pracujemy. Małgorzata Kidawa-Błońska, nasza kandydatka na premiera, jeździ po całej Polsce i spotyka się z ludźmi" - mówi w rozmowie z dziennikiem jeden z polityków PO. Rozmówca "GW" zapowiada, że partia chce skupić się najbardziej na okręgu katowickim, gdzie "jedynką" PiS jest premier Mateusz Morawiecki. Listę KO otwiera tam Borys Budka.