Do tej pory nauczyciele sprawdzali wszystkie zadania w szkole, teraz drugą część egzaminu będą mogli zweryfikować w domu. Za pośrednictwem specjalnego programu dostaną zeskanowane arkusze przez internet. Zmieni się także sposób sprawdzania poszczególnych prac. Każdemu nauczycielowi zostanie przydzielony określony typ zadania do zweryfikowania. W praktyce oznacza to, że będzie sprawdzał jedno zadanie, a nie cały arkusz, jak miało to miejsce dotychczas - wyjaśnia gazeta. Dzięki zastosowanym rozwiązaniom uczniowie mogą liczyć na jeszcze większą anonimowość. Egzaminator na ekranie będzie widział wyłącznie odpowiedzi - nawet bez zakodowanych danych gimnazjalisty. Z nowatorskich metod skorzystają w tym roku cztery z ośmiu okręgowych komisji egzaminacyjnych: z Krakowa, Łodzi, Wrocławia oraz Jaworzna. Przeprowadzone wcześniej pilotaże dały bardzo dobre wyniki. - Dodatkowa specjalizacja egzaminatorów w sprawdzaniu konkretnych typów zadań wpłynie pozytywnie na sposób oceniania prac - wyjaśnia w rozmowie z gazetą dr Marcin Smolik, szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Zaznacza też, że wzmocni się kontrola pracy egzaminatorów.