Guział w wyborach 16 listopada uzyskał w Warszawie trzeci rezultat. Na środowej wspólnej konferencji prasowej w Sejmie z Jackiem Sasinem wyjaśniał, że wysłał do sztabów obu rywalizujących w II turze kandydatów pytania o elementy jego programu, które będą w stanie realizować jako prezydenci. Od sztabu urzędującej prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz nie uzyskał żadnej odpowiedzi, natomiast od Jacka Sasina uzyskał zapewnienie, że podpisuje się pod jego postulatami. Jest wśród nich np. uregulowanie problemu dzikiej reprywatyzacji w stolicy. Dlatego Guział zdecydował się zaapelować do swoich wyborców o poparcie w II turze właśnie kandydata PiS. Jest on bowiem - zdaniem Guziała - gwarantem zmiany i tego, że z czasem będzie mógł zrealizować niektóre postulaty także Warszawskiej Wspólnoty Samorządowej. "Podpisałem się pod tymi postulatami bez żadnego wahania" - zapewniał Sasin. Jego zdaniem dziś "potrzebna jest konsolidacja wszystkich tych, którzy uważają, że zmiany w Warszawie są potrzebne".