- To szefostwo partii ustalało skład - powiedział <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-grzegorz-schetyna,gsbi,1616" title="Grzegorz Schetyna" target="_blank">Grzegorz Schetyna</a>, były lider PO, pytany, dlaczego nie brał udziału w środowym (26 sierpnia) spotkaniu szefa rządu Mateusza Morawieckiego z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych w sprawie sytuacji na Białorusi. Poparcie dla premiera Były lider PO dodał, że przed i po spotkaniu rozmawiał z uczestnikami i ocenił, że było to "dobre spotkanie". - Namawiałem gorąco do uczestnictwa, do tego, żeby uwspólnić wschodnią politykę Polski, żeby mieć wpływ na Unię Europejską, na aktywność europejską dotyczącą Białorusi - powiedział. - Ważne, żeby <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-unia-europejska,gsbi,46" title="Unia Europejska" target="_blank">Unia Europejska</a>, struktury europejskie mówiły polskim głosem, tak jak w sprawach kiedyś Ukrainy, Gruzji, Mołdawii, partnerstwa wschodniego. Uważam, że dużą rolę może odegrać premier Morawiecki w tej kwestii, przy tej aktywności - powiedział Schetyna i dodał, że premier ma 100-procentowe wsparcie. "Zaangażowanie w pierwszej linii" - Tutaj nie ma alternatywy. Tylko mocne zaangażowanie polityki europejskiej może wesprzeć Białorusinów, może wymusić na Łukaszence odejście od metody drastycznych, agresywnych, brutalnych interwencji, które widzieliśmy. Wszystkim na tym nam zależy - powiedział. Schetyna stwierdził, że Polska powinna być "zaangażowana w pierwszej linii". - Nie czekać i obserwować, mówić, że Białorusini muszą te sprawy rozwiązać miedzy sobą, bo tam jest łamana demokracja, jest łamane prawo, zostały sfałszowane <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tagi-wybory,tId,92551" title="wybory" target="_blank">wybory</a> - powiedział. - Dzisiaj im większy wpływ na politykę europejską i europejskie stanowcze "nie" ze strony Polski, tym lepiej dla nas w przyszłości w budowaniu relacji z Białorusią - dodał. Kto będzie szefem klubu parlamentarnego? Dopytywany przez Dorotę Gawryluk, kto zostanie nowym szefem klubu, Schetyna powiedział: - Uważam, że musimy pokazać, że Platforma wyciąga wnioski i pokazuje nowe twarze, jest w stanie postawić na ludzi z drugiego, czasami trzeciego szeregu, którzy dobrze funkcjonują w klubie parlamentarnym, ale już mają doświadczenie i pokazują nowe otwarcie. - Zawsze będę wspierał Platformę Obywatelską, każdego szefa klubu, każdego szefa partii, dlatego, że uważam, że partia taka jak <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/tematy-platforma-obywatelska,gsbi,40" title="Platforma Obywatelska" target="_blank">Platforma Obywatelska</a> musi wokół siebie zbudować konstrukcję, która da szansę na zbudowanie skutecznej koalicji w 2023 roku w <a class="textLink" href="https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-samorzadowe-2024" title="wyborach samorządowych" target="_blank">wyborach samorządowych</a> i parlamentarnych, i na to jest dzisiaj czas - dodał. - Potrzebujemy otwartej rozmowy wewnątrz Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej, i redefinicji czy pokazania nowych celów, drogi, która jest przed PO - powiedział Schetyna.