- Opozycja może wygrać, kiedy mówi jednym głosem. Ta propozycja PiS, to wszystko, co widzimy od kilkunastu ostatnich dni, to wszystko jest polityczną hucpą - ocenił Schetyna, pytany przed Bogdana Rymanowskiego o spotkanie przedstawicieli Lewicy z premierem Mateuszem Morawieckim ws. Funduszu Odbudowy i Krajowego Planu Odbudowy. W spotkaniu uczestniczyli też przedstawiciele klubu PiS. Obie strony porozumiały się w sprawie poparcia dla KPO. Jak mówił europoseł Robert Biedroń, rząd zgodził się na wszystkie warunki Lewicy zaproponowane do KPO. Zobacz też: Krajowy Plan Odbudowy. Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego po spotkaniu z Lewicą - Nie takie porozumienia były w historii tego Sejmu i tej koalicji. Wszystko przed nami, jestem zwolennikiem współpracy. Opozycja nie zostawia siebie, tylko działa dla dobra wspólnego. Nie tak dawno to premier Mateusz Morawiecki razem z Victorem Orbanem protestowali przeciwko budżetowi i powiązaniu ich z praworządnością - mówił były lider PO w "Gościu Wydarzeń". - Nie jesteśmy na marginesie - zapewniał polityk. - Walczymy o ważne sprawy, o pieniądze dla Polski, o uczciwy mechanizm ich podziału - wskazał. Odnosząc się do argumentu Lewicy, która twierdzi, że "dostali wszystko to, czego chcieli" Schetyna zaznaczył, że "niczego nie dostali". - Dostali obietnicę, która będzie weryfikowana przez KE i nie wiadomo w jakim stanie wróci. Na pewno nie w takim, jakiego oczekiwała Lewica, czy obiecywało Prawo i Sprawiedliwość - mówił polityk. "Największa porażka opozycji" - Wszystko jest przed nami. Zrobimy wszystko, żeby te pieniądze znalazły się w Polsce, ale muszą być uczciwie wydatkowane, a nie służyć kampanii wyborczej PiS - dodał. Jak mówił, porozumienie pomiędzy PiS a Lewicą to "największa porażka opozycji". - Za moich czasów powstawała Koalicja Obywatelska, Koalicja Europejska czy pakt senacki, właśnie przez długie rozmowy - przypomniał. - Jestem zdumiony i rozczarowany - przyznał. Czytaj więcej w polsatnews.pl