- PiS dokonał oszustwa wyborczego. Polacy głosowali na lepszą Platformę, a dostali gorszy PiS. Nieodpowiedzialne działania PiS niszczą zaufanie Polaków do polityków i państwa. Zadaniem PO jest dziś odbudowa zaufania - mówił nowy szef Platformy Obywatelskiej.- Dosyć PiS-owskiego obciachu! - krzyczał na zakończenie Schetyna.Głosy polityków Platformy liczyła specjalna, 16 osobowa komisja. W wyborach udział wzięło 52 procent osób uprawnionych do głosowania. Na Schetynę, który był jedynym kandydatem, oddano 91 procent wszystkich głosów. Początkowo o przywództwo w partii walczyli również były wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak oraz były minister sprawiedliwości Borys Budka. Obaj wycofali się jednak z rywalizacji i poparli Schetynę. "Naszym zadaniem jest obrona Polski przed zapędami Kaczyńskiego" Spotkanie rozpoczęła Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy. - Warszawa to dobre miejsce do tego spotkania. To tutaj w 2006 rozpoczęliśmy serię zwycięstw - przypomniała. - Przejęliśmy rządy od PiS - najpierw w Warszawie, później w Polsce - i to była prawdziwa dobra zmiana - dodała. - Gratulujemy PiS, że tak zmobilizował społeczeństwo obywatelskie. Tysiące Polaków dziś protestują, bo nie dadzą sobie odebrać wolności - mówiła Gronkiewicz-Waltz. - Jarosław Kaczyński lubi mieć jeszcze więcej władzy, mimo że i tak ma jej już bardzo dużo - kontynuowała prezydent Warszawy. - Nie dajmy się podzielić. Oni są w tym mistrzami. Naszym zadaniem jest obrona Polski przed zapędami Jarosława Kaczyńskiego - podsumowała. Kopacz: Dziękuję za przyjaźń - Moi drodzy przyjaciele, dobrze być z wami - mówiła z kolei Ewa Kopacz, była premier z ramienia PO. - po 15 latach możemy z dumą powiedzieć, że bardzo duża część naszych zamierzeń się spełniła. Zmieniliśmy Polskę i Polacy to widzą - dodała. - Chciałabym dzisiaj podziękować za te lata, za pracę i za przyjaźń, której doświadczyłam. Chcę również powiedzieć, że to nie koniec, jeszcze wszystko przed nami - stwierdziła Ewa Kopacz, dotychczasowa szefowa PO. Kopacz mówiła także, że Prawo i Sprawiedliwość "pójdzie jeszcze dalej". Nawiązała w ten sposób m.in. do zwolnień w TVP. - To właśnie dzisiaj Platforma jest potrzebna Polsce jak nigdy dotąd. Naszym zadaniem jest obronić polskość. Rywalizacja z PiS, to nie normalna w demokracji walka o władzę. To pojedynek, w którym stawką jest to, co wywalczyliśmy po 1989 roku - kontynuowała była premier.- Kampania PiS była największym oszustwem wyborczym III RP - mówiła dalej. - Politycy, których chęć powrotu do władzy była tak silna, że nie zawahali się skorzystać z kłamstwa i oszustwa, żeby tę władzę zdobyć - oceniła działania PiS.