Grzegorz Schetyna w rozmowie z "Super Expressem" ocenił jednocześnie, że powrót Donalda Tuska już pomaga opozycji, "bo daje ludziom nadzieję". "Ludzie wierzą, chcą zmiany i jak najszybszych wyborów, wiedzą, że PiS prowadzi Polskę na manowce i że konsekwencje tej ich drugiej kadencji będą fatalne. Ludzie chcą od opozycji współpracy i wyborczego zwycięstwa. Ale trzeba poświęcić temu sporo czasu i być przekonanym, że nie ma alternatywy dla bycia razem" - powiedział polityk PO. Schetyna podkreślił również potrzebę szerokiej współpracy. "Potrzebujemy nowych środowisk, ludzi spoza polityki, potrzebujemy młodych, samorządowców. Potrzebujemy tej werwy, która była w kampanii Rafała Trzaskowskiego" - powiedział. Ocenił, że "będzie bardzo ciężko, żeby jedna partia pokonała PiS". "PO ma być osią tej większej, zwycięskiej konstrukcji" - wskazał. Trzaskowski dla Interii: Bez Hołowni nie będzie rządu W podobny tonie wypowiadał się w niedawny wywiadzie dla Interii Rafał Trzaskowski. "Szymon Hołownia szybko politycznie dojrzewa. Na pewno bez niego w przyszłości nie będzie można tworzyć rządu" - powiedział wiceszef PO w Rozmowie #BezUników Piotra Witwickiego. "Istnieje ryzyko, że jeżeli Platforma się nie otworzy na innych, to zniknie z polskiego rynku politycznego" - stwierdził. Czytaj także: Donald Tusk dla Polsat News: Władza gwałci konstytucję