Grzegorz Braun ukarany. Skutki incydentu z gaśnicą
Komisja etyki poselskiej ukarała Grzegorza Brauna naganą za użycie gaśnicy proszkowej podczas uroczystości w Sejmie. To najwyższa możliwa kara, jaką może nałożyć ten organ. Polityk Konfederacji ma dwa tygodnie na odwołanie się od decyzji.

Komisja etyki poselskiej zajęła się incydentem z udziałem Grzegorza Brauna, do którego doszło 12 grudnia w gmachu Sejmu. Stało się to z własnej inicjatywy tego organu, a także na wniosek klubu Polska 2050-Trzecia Droga oraz Fundacji Basta.
Poseł Konfederacji, podczas uroczystości religijnych w parlamencie, wziął w pewnym momencie gaśnicę i ugasił nią świece chanukowe - element judaistycznej tradycji. Spowodował tym rozstrój zdrowia u jednej z uczestniczek wydarzenia, a ponadto jego zachowanie wymusiło ewakuację w Sejmie.
Grzegorz Braun zgasił gaśnicą świece. Został ukarany naganą
Posłanka Ewa Schädler (Polska 2050) poinformowała, że w środę komisja ukarała Grzegorza Brauna naganą. Jednocześnie dodała, że poseł Konfederacji ma prawo się odwołać od decyzji. - Po tym okresie (dwóch tygodni - red.) decyzja o naganie będzie prawomocna, nabierze mocy sprawczej. Ale my już tę decyzję podjęliśmy o udzieleniu nagany - powiedziała polityczka.
Zgodnie z regulaminem komisji etyki, nagana to najwyższa kara, której komisja może udzielić posłowi. Posłowi przysługuje odwołanie od decyzji komisji etyki w terminie 14 dni od dnia doręczenia uchwały dotyczącej nałożonej kary.
Nie pierwsza kara dla Grzegorza Brauna. Część polityków chce wykluczenia go z Konfederacji
Incydent ze świecami to niejedyne zdarzenie z udziałem Brauna, do którego doszło 12 grudnia. Tuż potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Krzysztof Bosak z Konfederacji. Prowadzenie posiedzenia przejął marszałek Szymon Hołownia, który wykluczył Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego.
Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na trzy miesiące i całości diety na pół roku. Grzegorz Braun został też zawieszony w prawach członka klubu Konfederacji, ma też zakaz wystąpień z mównicy sejmowej. Część polityków uważa działania Konfederacji za niewystarczające i domaga się wykluczenia Brauna z klubu Konfederacji.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!