"W poniedziałek przed sądem w Gryfinie doszło do bulwersującego zdarzenia, w którym uczestniczył radny powiatowy PO (Marek - PAP) Brzeziński, który w sposób dla mnie dość agresywny zaatakował przechodzącą osobę, może i nie sprzyjającą tej manifestacji, która tam była" - powiedział dziennikarzom w Szczecinie Szałabawka. Jak dodał, "to była osoba z pizzą, która chciała się przedostać na drugą stronę" manifestacji. "Radny PO ewidentnie zatrzymuje osobę przechodzącą i w sposób agresywny uderza pizzą, rozsmarowując ją na głowie poszkodowanego" - powiedział Szałabawka. Poseł poinformował także, że zgłasza do "organów państwa" prośbę o wyjaśnienie całej sprawy. "Ta z pozoru zabawna i błaha sytuacja mogłaby się zakończyć niekontrolowaną agresją, która już nastąpiła ze strony radnego, a mogła też nastąpić z drugiej strony" - powiedział poseł. "Z tego co mi wiadomo, osoba tego pana nie jest związana w sposób formalny z ruchem narodowym. Nie jest związana z przeciwnikami politycznymi; jest to zwykły obywatel miasta Gryfina, który po prostu stwierdził, że jego pizza jest ważniejsza niż w tej chwili ta manifestacja i może tymi słowami wzburzył manifestujących" - dodał Szałabawka. "Marek Brzeziński nigdy nie był członkiem PO" - podała na Twitterze zachodniopomorska Platforma Obywatelska. Podczas konferencji Szałabawka powiedział, że to "prominentny polityk PO". Jak dodał, "możliwe, że w tej chwili nie jest członkiem PO, ale startował z jej list i utożsamia się z PO".