Prezes PSL Waldemar Pawlak rozmawiał o zasadach współpracy w ewentualnym rządzie koalicyjnym z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem, z wicepremier i minister finansów Zytą Gilowską oraz z szefem klubu PiS Przemysławem Gosiewskim. Szef klubu PiS przyznał, że PiS chce, by do koalicji wszedł cały klub LPR, jednak jeśli będzie to niemożliwe, PiS "będzie współpracował z tą grupą posłów, która jest zainteresowana tworzeniem koalicji większościowej z PiS". O tym, czy Liga wejdzie do koalicji, ma zdecydować środowe posiedzenie Rady Politycznej LPR. Zdaniem wiceszefa LPR Bogusława Kowalskiego, warunki uczestnictwa tej partii w koalicji rządowej z PiS, które przedstawi podczas środowego posiedzenia Rady Politycznej Ligi, są "dobre, gwarantujące Lidze partnerskie warunki". Kowalski zaznaczył, że w kwestii programu zespoły negocjacyjne porozumiały się m.in. co do polityki prorodzinnej, rozwoju transportu oraz zmian w prawie spółdzielczym. Porozumienie LPR oraz PiS miałoby również opierać się na wspólnym starcie w wyborach samorządowych. Kowalski dodał, że Lidze miałby przypaść "minimum jeden minister". Zdaniem lidera LPR Romana Giertycha, zespół negocjacyjny, któremu przewodzi Kowalski, może przynieść "tylko słowa pana (Przemysława) Gosiewskiego (przewodniczącego klubu PiS)". - Nie mamy się do czego ustosunkowywać (...) ale oczywiście wysłuchamy - podkreślił Giertych. Prezes PSL rozmowę z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem ocenił jako "dobrą". Poinformował, że rozmawiano o możliwościach współpracy w ewentualnym rządzie koalicyjnym oraz o "potencjalnych obszarach odpowiedzialności, a więc szeroko rozumianej gospodarce razem z "terenami sąsiedzkimi". Zdaniem Pawlaka, sprawy personalne "wymagają troszeczkę czasu". Zaznaczył, że decyzja o ewentualnej współpracy PSL z PiS zapadnie dopiero po środowym spotkaniu z prezesem PiS. We wtorek wieczorem odbyło się też spotkanie zespołów roboczych PiS-Samoobrona. Wiceszef Samoobrony Krzysztof Filipek powiedział po spotkaniu, że jego ugrupowanie podtrzymuje chęć objęcia w rządzie resortów: pracy, rolnictwa, środowiska i budownictwa. Poseł podkreślił, że na razie jest to tylko propozycja, która nie była dyskutowana. Rozmowy Samoobrona-PiS mają zostać wznowione w środę o godz. 9 rano. Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział w wywiadzie dla wtorkowego "Dziennika", że w jego przekonaniu szef Samoobrony Andrzej Lepper "powinien wziąć" resort rolnictwa. Przemysław Gosiewski pytany, czy w objęciu funkcji ministra Lepperowi nie przeszkodzi brak certyfikatu dostępu do informacji niejawnych (szef Samoobrony jest skazany trzema prawomocnymi wyrokami), podkreślił, że "te sprawy muszą być realizowane zgodnie z przepisami prawa". Według Gosiewskiego, sprawami zagranicznymi w ministerstwie rolnictwa zajmować się może inny członek kierownictwa resortu niż minister. Dopytywany, czy wobec tego już ustalono, że Lepper zostanie ministrem rolnictwa, powiedział, że "jest to tylko pewien przykład pokazujący, że w takim czy innym resorcie można te sprawy (braku certyfikatu) rozwiązać".