Z pierwszych ustaleń policji wynika, że jeden z kierowców nie ustąpił pierwszeństwa, gdy wyjeżdżał z drogi podporządkowanej. Nie jest wykluczone, że kierujący wyjechał wprost pod nadjeżdżający samochód, bo nie widział znaku o obowiązku ustąpienia pierwszeństwa. Najciężej ranna osoba została zabrana przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Płocku. Pozostali poszkodowani trafili do placówek w: Kutnie, Zgierzu i Łęczycy. W zderzeniu brał udział wan i auto osobowe.Wczoraj do podobnego wypadku doszło w Zachodniopomorskiem. W zderzeniu busa i auta osobowego rannych zostało 10 osób, w tym dzieci. Agnieszka Wyderka